Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany zabił kobietę na Przybyszewskiego [ZDJĘCIA+FILM]

(Ad.), mt, KWP, kos
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek na Przybyszewskiego w Łodzi. Pijany kierowca przejechał kobietę na przejściu dla pieszych.
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek na Przybyszewskiego w Łodzi. Pijany kierowca przejechał kobietę na przejściu dla pieszych. Krzysztof Szymczak
Na miejscu zginęła kobieta potrącona przez samochód na Przybyszewskiego przy Praskiej. Do wypadku doszło tuż po 12:00.

Na Przybyszewskiego zginęła 79-letnia kobieta. Kobieta przechodziła przez przejście dla pieszych.

Kierowca opla vectry, który zabił kobietę, był pijany. Po pierwszym badaniu okazało się, że miał około 1 promila alkoholu w organizmie. Prawdopodobnie kierowca zostanie zatrzymany do wyjaśnienia.

Samochodem jechała także kobieta i młody mężczyzna. Oboje znajdowali się pod wpływem alkoholu.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przechodząca po przejściu dla pieszych kobieta potknęła się, przewróciła i została potrącona przez samochód osobowy opel vectra. W wyniku wypadku poniosła śmierć na miejscu. Policjanci potwierdzili, że 50-letni kierujący samochodem osobowym w trakcie wypadku miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.

W związku z wypadkiem i pracą służb ratunkowych i porządkowych na Przybyszewskiego wstrzymany został ruch tramwajowy. Od 12:10 tramwaje linii 3 i 5 kierowane były objazdami. Samochody puszczane były wahadłowo.

Łódź: starsza kobieta zginęła na Przybyszewskiego [ZDJĘCIA]

Łódź: śmiertelny wypadek na Przybyszewskiego (ZDJĘCIA+FILM)

Na Przybyszewskiego w 2010 roku doszło do 60 kolizji, 33 wypadków, w których rannych zostało 38 osób, a trzy zginęły na miejscu.

**********
W weekend ginęli piesi

W miniony weekend w wypadkach na polskich drogach zginęło 50 osób, aż połowa z nich to piesi. Do wielu z tych tragedii doszło na przejściach dla pieszych - alarmuje policja.

"Można powiedzieć, że pod względem liczby pieszych, którzy zginęli na drogach, to był jeden z najtragiczniejszych weekendów od dłuższego okresu. Większość spośród tych 25 osób to osoby starsze" - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Jak dodał, do wielu śmiertelnych wypadków doszło na przejściach dla pieszych. "Oczywiście kierowca zbliżający się do przejścia musi zachować szczególną ostrożność. Ale tak samo jest z pieszym. Tymczasem do wielu z tych tragedii doszło z powodu nagłego wtargnięcia przed nadjeżdżające auto. Kierowcy nie mieli żadnych szans na zareagowanie" - powiedział rzecznik.

Podkreślił, że nawet gdy samochód jedzie z prędkością 40 km/h, potrącenie pieszego może być śmiertelne. "To jest ogromna siła uderzenia. Warto o tym pamiętać, gdy mamy czerwone światło i mimo to decydujemy się przebiec przez przejście dla pieszych, by np. zdążyć na tramwaj" - powiedział Sokołowski. "Niestety przebieganie przez ulice na czerwonym świetle jest nagminne i jak wynika z naszych obserwacji, częściej "spieszy" się osobom starszym" - dodał.

"Jeśli zbliżamy się do przejścia i widzimy stojących pieszych, zachowajmy szczególną ostrożność. Załóżmy, że ktoś może niespodziewanie wtargnąć na jezdnię. Uważajmy też na dzieci idące poboczem drogi; one też mogą nagle próbować przejść przez ulicę" - dodał rzecznik.

Policjanci apelują też do pieszych, by nosili odblaskowe elementy lub po prostu latarki. "Zmienna pogoda, padający deszczy lub śnieg, szybciej zapadający zmrok - to wszystko powoduje, że jesteśmy gorzej widoczni na drodze" - zaznaczył rzecznik.

Sokołowski wyjaśnił, że po zapadnięciu zmroku, pieszy bez elementu odblaskowego widoczny jest z odległości 30, 40 m. Jeśli ma przy sobie taki element, ta odległość wydłuża się nawet dziesięciokrotnie. "Warto też pamiętać o tym, że w takich warunkach jesteśmy gorzej widoczni także w miejscach zabudowanych, oświetlonych. Również w takich sytuacjach warto mieć przy sobie coś, co poprawi naszą widoczność" - powiedział rzecznik.

Jak podkreślił rzecznik, apele dotyczące noszenia elementów odblaskowych docierają do ludzi młodych, ale nadal nie noszą ich osoby starsze. "Wydaje im się, że nasze apele dotyczą głównie dzieci" - dodał. pru/ abr/

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki