Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piknik filozoficzny

Krzysztof Szubzda
Pewna firma, wiodący producent granulatu polistyrenowego, postanowiła zrobić piknik dla swoich wtryskiwaczy i wtryskiwarek (tak nazywają się operatorzy maszyn produkujący granulat). Kiedy przekraczałem próg wytwórni granulatu czułem, że wkraczam do odmiennego mikrokosmosu, ale nie wiedziałem, jak bardzo.

Najpierw zaprowadzono mnie do sekretarki prezesa.
- Pan Purvitis jest Łotyszem. Będą się panowie porozumiewali po rosyjsku czy po angielsku? – zaczęła sekretarka.
- Po angielsku. – odpowiedziałem.
- Proszę uważać, bo niektóre polskie nazwy własne mają dziwne znaczenia po łotewsku. Na przykład nazwa naszej miejscowości podobna jest do słowa „rozwolnienie” po łotewsku, więc nie używamy. Pan Purvitis nie używa też słowa "unity", kiedy podkreśla naszą „jedność”, mówi „togetherness”, nie mówi „diligence” ale raczej „assiduity”. Proszę o takich rzeczach pamiętać.

Chwilę potem siedziałem przed rosłym mężczyzną. Wszystko czego ode mnie chciał to, żebym przywitał wtryskiwaczy na pikniku, zapowiedział jego nadprezesa i oberprezesa nadprezesa, którzy mieli nadjechać z Łotwy, potem zaprosił na występ tancerek, pokazał jaką pufę wypełnioną granulatem i wreszcie zaanonsował bankiet. To wszystko. Cztery wyjścia i do domu. Ale nie było tak łatwo.

- Na początku – zaczął prezes Guntars Purvitis – chcę pana przepoić filozofią naszej firmy, to jak my rozumiemy sens produkcji granulatu. Jeśli będzie pan to czuł, łatwiej odnajdzie się pan jako prowadzący nasz piknik. Poza tym mój nadprezes Aldis Kampars dyrektor ds. biodegradacji polistyrenu potrafi wyczytać z oczu, czy nasi pracownicy rozumieją filozofię i strategię firmy. A więc po pierwsze rzetelność (assiduity) i nie mam tu na myśli rzetelności (diligence) ale właśnie rzetelność (assiduity). Nasze produkty jak pan wie służą do wypełniania pustych miejsc w kartonie. Człowiek do kartonu może włożyć cokolwiek, ale czymkolwiek nie można wypełnić miejsca wokół czegokolwiek. Tak rozumiem rzetelność. Po drugie: togetherness…

I tak zostałem uświadomiony w celach i strategiach firmy. Potem uświadomiono mi protogenezę pikniku.
- Nasz agencja PR-owa z Tallina, która obmyśla strategie imprez i uroczystości dla wszystkich naszych fabryk granulatu w Europie Wschodniej uznała, że piknik będzie najlepszą formą uroczystości! Po pierwsze wzięto pod uwagę termin: maj, po drugie nasi wtryskiwacze to ludzie prości ceniący wspólne spędzanie czasu na łonie przyrody, tu dochodzimy więc znowu do togetherness, environmental awareness jaki i slow life. Ludzie z Tallina uznali, że piknik najlepiej odpowiada tym wszystkim celom i strategiom firmy, których mamy dziewięć. Ustaliliśmy ponadto z działem HR, że na pikniku będzie alkohol w ilościach odwrotnie proporcjonalnych do ilości negliżu na scenie. Przeanalizowaliśmy szczególnie tańce grupy tanecznej, bo nie chcemy, żeby nadto poluzowały moralne obejmy męskiej części załogi. Tancerki odjadą, a wzburzony wtryskiwacz może odnieść się do wtryskarki tak no.. zbyt forte, zbyt aggitato, a to psuje togetherness załogi.

Tak że pana zadanie polega na tym, żeby odnaleźć się gdzieś na przecięciu krzywej rozumu i serca, takie allegromoderato, musi pan zbalansować energię przekazu,odnaleźć złoty środek między ciepłem życzliwej aparycji werbalnej a profesjonalnym chłodem stonowanej inwazyjności. Co przez to rozumiem? Chodzi o to, żeby zasugerować, by wtryskiwacze zdjęli kaski, jak usiądą do stołów. Czy na razie wszystko jest jasne?
Na koniec odbędzie pokaz wypełniania granulatem welurowej pufki. Chciałbym, żeby pan ten moment wyeksponował. Będzie to nasz premierowy produkt z linii YOGA.

Wypełnimy scenę orientalnym ambientem, a pan stworzy nastrój swoim słownym pejzażem.

Następnie wszystkim podajemy wódkę, oprócz kierowców. Kierowcy dostają wódkę do domu i tam ją późnej wypiją. Togetherness! Czy na razie wszystko jasne?

Źródło: Blog Krzysztofa Szubzdy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piknik filozoficzny - Kurier Poranny

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki