Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piknik w łódzkim zoo. Celnicy powiedzieli, czego nie wolno przywozić z wakacji [ZDJĘCIA]

jas
Zoo wraz z funkcjonariuszami Izby Celnej zorganizowało piknik rodzinny "CITES jest gites".

Pakujesz do walizki figurkę z kości słoniowej, torebkę ze skóry aligatora, wypchanego dzikiego ptaka albo kawałek koralowca? Możesz za to trafić na pięć lat do więzienia. W sobotę pracownicy łódzkiego zoo oraz funkcjonariusze Izby Celnej przestrzegali przed przywożeniem z wakacji tego typu pamiątek.

W trakcie imprezy można było obejrzeć eksponaty CITES - torebki, portfele, buty i inne wyroby ze skór zagrożonych gatunków zwierząt, wyroby z kości słoniowej, produkty tradycyjnej medycyny chińskiej. Zwiedzający dowiedzieli się czym jest Konwencja Waszyngtońska, a przede wszystkim jakich "pamiątek" nie wolno przywozić z innych krajów.

Celnicy zaprezentowali swój radiowóz, sprzęt oraz techniki pracy terenowej, natomiast pracownicy zoo, w wiwarium, pokazali żywe okazy CITES.

Wakacje to pracowity czas dla celników. Niestety, nie wszyscy turyści zdają sobie sprawę z konsekwencji przywiezienia z urlopu zabronionych rzeczy. I dlatego - nawet nieświadomie - każdy z nas może zostać przemytnikiem.

Za przemyt zabronionych przedmiotów grozi od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności. To kara za przewóz gatunków zagrożonych, które są zawarte w karcie CITES. Jeżeli nie chcemy mieć kłopotów, to z wakacji lepiej przywieźć ładne zdjęcie oraz piasek z plaży niż muszle niewiadomego pochodzenia lub wyroby ze skóry.

Autopromocja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki