Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ŁKS będą mieć obóz w... Łodzi

Paweł Hochstim
Piłkarze ŁKS zremisowali w ostatnim sparingu z Sokołem Aleksandrów
Piłkarze ŁKS zremisowali w ostatnim sparingu z Sokołem Aleksandrów Krzysztof Szymczak
Piłkarze ŁKS rozpoczną w poniedziałek pięciodniowe zgrupowanie. Odbędzie się ono... na obiektach przy al. Unii, a na noc zawodnicy będą wracać do domów.

Zespół spotka się na treningu na obiektach ŁKS wcześnie rano, bo pierwsze zajęcia zaplanowano na godz. 8.30. - Ze względu na wysokie temperatury zdecydowaliśmy, że przynajmniej przez dwa pierwsze dni poranne treningi będą rozpoczynały się bardzo wcześnie - mówi trener Wojciech Robaszek.

Po porannych treningach piłkarze będą jeździli do jednego z łódzkich hoteli, gdzie będą spędzać dzień. A po popołudniowym treningu będą wracać do domów. - Zajęcia będą odbywały się raz na sztucznym boisku, a raz na głównej płycie przy al. Unii - wyjaśnia Robaszek.

Plan ulegnie zmianie tylko w środę, bo tego dnia po południu łodzianie rozegrają mecz sparingowy z drugą drużyną PGE GKS Bełchatów. Spotkanie odbędzie się na wyjeździe.

Robaszek obiecuje sobie po zgrupowaniu bardzo wiele. - Wierzę, że właśnie po obozie nasza gra w ofensywie będzie wyglądała znacznie lepiej - mówi.

Wiadomo, że szkoleniowiec nie zamierza już testować więcej piłkarzy. - Jeśli ktoś się u nas pojawi, to będzie to już zawodnik do pierwszego składu, a nie na testy - zapewnia. Najbardziej widoczny jest brak dobrego napastnika, bo Olaf Okoński, który wypełnia tę rolę, jest bardziej pomocnikiem, niż egzekutorem.

Na pewno trener po dotychczasowych meczach sparingowych może być zadowolony z postawy zespołu w grze defensywnej. Ełkaesiacy wszystkie pięć meczów rozegrali z zespołami z trzeciej ligi i ani jednego nie przegrali. Rywale nie potrafią stworzyć groźnych sytuacji bramkowych, bo gra ŁKS w defensywie wygląda naprawdę dobrze.

Na razie szkoleniowiec nie zdecydował jeszcze, kto będzie pierwszym bramkarzem drużyny w nowym sezonie. O miejsce między słupkami walczą Kamil Woźniak i Adam Sekuterski. Obaj w sparingach prezentują się bardzo dobrze, więc o bramkę szkoleniowiec może być spokojny. - Decyzję podejmiemy prawdopodobnie dopiero przed ostatnim meczem sparingowym - mówi Robaszek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki