Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ŁKS grają w Stróżach z Kolejarzem

Paweł Hochstim
Krzysztof Szymczak
Już w środę piłkarze ŁKS zagrają w ósmej kolejce pierwszej ligi z Kolejarzem Stróże. Łódzki zespół rozpoczyna zwiedzanie najmniejszych miejscowości w lidze, bo w środę zagrają w Stróżach, a w następną niedzielę w Niecieczy z Termalicą.

Jest jednak bardziej przerażająca wiadomość - w obu tych meczach faworytami będą rywale ŁKS. Kibice drużyny z al. Unii muszą niestety pogodzić się z faktem, że łodzianie należą do najsłabszych drużyn pierwszej ligi i każda zdobycz punktowa będzie sukcesem. Środowy mecz rozpocznie się o godz. 16.

Trener Marek Chojnacki nie ma właściwie manewru, bo piłkarze, którzy siedzą na ławce rezerwowych są znacznie słabsi od tych, którzy występują w pierwszej jedenastce. Do drużyny po kotnuzji wrócił Paweł Kaczmarek, ale raczej usiądzie na ławce. Nie należy zatem spodziewać się zmian w składzie. Podobnie, jak i wzmocnień.

Na pewno do ŁKS nie dołączy Bartosz Tarachulski, o czym w ostatnim czasie informowały media. Ściągnięcie Tarachulskiego do ŁKS to pomysł prezesa Andrzeja Voigta, ale nie ma na to szans, bo... klubu nie stać na tego piłkarza. Za to w ostatnim czasie przewodniczący rady nadzorczej ŁKS Jarosław Turek namawiał do powrotu do Łodzi Bartosza Romańczuka, który nadal jest bez klubu. Dopóki jednak prezesem ŁKS będzie Voigt, Romańczuk na pewno do ŁKS nie wróci.

Nie oznacza to, że... transfer nie jest możliwy. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że rada nadzorcza ŁKS planuje wznowienie posiedzenia w sprawie odwołania prezesa. Prawdopodobnie dojdzie do tego w czwartek rano. Ostatnie informacje o zajęciach komorniczych wynagrodzenia Voigta, które zostały ujawnione w "Dzienniku Łódzkim" sprawiły, że - zdaniem właścicieli klubu - prezes stał się niewiarygodny dla ewentualnych inwestorów. Członkowie rady nadzorczej uważają także, że Voigt zbyt lekką ręką wydaje pieniądze na swoje przejazdy na mecze, czy noclegi. Nieoficjalnie mówi się, że odkąd został prezesem klubu na tzw. cele reprezentacyjne wydał ok. 50 tys. zł.

Najwyższa pora, by szefowie ŁKS zdali sobie sprawę, że jeżeli do zimy nie poprawią sytuacji finansowej klubu i nie wzmocnią drużyny, to wiosną może skończyć się to spadkiem z pierwszej ligi. A to może być gwóźdź do trumny dla klubu.

We wtorek rozpoczęła się sprzedaż biletów na sobotni mecz z Zawiszą. Szefowie ŁKS spodziewają się kompletu publiczności.

PRAWDOPODOBNE SKŁADY:

Kolejarz: Forenc - Gryźlak, Szufryn, Markowski, Walęciak - Wolański, Stefanik, Arłukowicz, Nitkiewicz - Kowalczyk, Pieczara. Trener: Przemysław Cecherz.

ŁKS: Wyparło - Pawlak, Gieraga, Borsukow, Żółtowski - Konrad Kaczmarek, Brud, Golański, Sasin, Papikjan - Więzik. Trener: Marek Chojnacki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki