Jak informowaliśmy, nowym trenerem PGE GKS został Mariusz Pawlak, a wczoraj poznaliśmy nazwiska jego współpracowników. Asystentem nadal będzie bełchatowianin Kacper Jędrychowski, a bramkarz szkolić będzie Sebastian Łukiewicz, w przeszłości golkiper GKS.
Na pierwszych zajęciach odliczyło się 27 zawodników. W porównaniu do jesiennej kadry zabrakło tylko trzech - Takeru Okady, Agwana Papikjana i Marcina Krzywickiego. Japończyk do Bełchatowa już nie wróci, natomiast Krzywicki zgłosił, że jest chory. Wiadomo, że największe nadzieje w GKS łączą z Papikjanem, który przechodzi kolejny etap rehabilitacji. Ma jednak duże szanse, by wiosną pojawić się na boiskach. Nowych graczy na zajęciach nie było, ale... nie oznacza to, że do zespołu nikt nie dołączy.
Pierwszy trening pod wodzą Pawlaka trwał półtorej godziny i odbył się na boisku ze sztuczną nawierzchnią. W najbliższych dniach piłkarze będą sprawdzani przez sztab - w czwartek przejdą testy szybkościowe, a w piątek czekają ich badania wydolnościowe.
Wiadomo, że bełchatowski zespół nie wyjedzie na żadne zgrupowanie, bo nie pozwala na to sytuacja finansowa. Już w sobotę zespół Pawlaka zmierzy się u siebie w sparingu z Pelikanem Łowicz. Kolejnymi rywalami PGE GKS będą MKS Kluczbork, Lechia Tomaszów Mazowiecki, Ruch Zdzieszowice, ŁKS, Znicz Pruszków i Olimpia Grudziądz. Piłkarską wiosnę bełchatowianie rozpoczną w Częstochowie, gdzie w pierwszy weekend marca zagrają z Rakowem.
27 piłkarzy stawiło się na pierwszym w tym roku treningu PGE GKS Bełchatów. Zajęcia poprowadził nowy trener Mariusz Pawlak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
