Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze z Łodzi nie chcą nowego trenera, a prezes wyrzuca z klubu 16-latków

Dariusz Kuczmera
Takie pisma trafiają do nastoletnich piłkarzy Metalowca...
Takie pisma trafiają do nastoletnich piłkarzy Metalowca...
Ostry konflikt wybuchł w łódzkim Metalowcu. Poszło o zmianę trenera w drużynie rocznika 1997.

Oto cytaty z pisma Rady Rodziców skierowanego do przewodniczącego Rady Miejskiej:

"Zwracamy się z prośbą do pana przewodniczącego o pomoc w uzdrowieniu i doprowadzeniu do normalnego działania klubu MKS Metalowiec Łódź. Obecny zarząd klubu doprowadza do powolnego upadku klubu przez swoje nieodpowiedzialne działania: Zwolnienie trenera Mirosława Włochyńskiego, prowadzącego drużynę rocznika 1997, która w lidze wojewódzkiej Deyny gra od dwóch sezonów, bez konsultacji z radą rodziców. Twórcą tego niebywałego sukcesu jest właśnie pan Mirosław Włochyński, który został wyróżniony w dniu 18 marca 2013 roku przez ŁZPN srebrną odznaką za swoją działalność.

Zatrudnienie w to miejsce pana Lewandowskiego, któremu rodzice nie powierzą pod opiekę swoich dzieci. Pan Lewandowski prowadził w klubie już drużynę juniorów, która została w połowie sezonu rozwiązana i wycofana z rozgrywek, ponieważ spora część zawodników nie chciała trenować z panem Lewandowskim. Pan trener Lewandowski nie posiada uprawnień, aby udać się z drużyną na obóz (...)

Niepodpisanie przez prezesa Krzysztofa Markiewicza umowy na obóz do miejscowości Burzenin, który to obóz organizowała rada rodziców, przez co dzieci zostały pozbawione wypoczynku letniego (...)

Wszelkie koszty utrzymania drużyn ponoszą w 97% ponoszą rodzice (...) Straszenie nieletnich zawodników (...), że jeśli nie podejmą treningów zostaną zawieszeni i nie dostaną zwolnień do innych klubów (...) Byliśmy w tej sprawie dwukrotnie w Wydziale Sportu Urzędu Miasta Łodzi, ale odnosimy wrażenie, że nikt nie chce nam pomóc. Prosimy o wprowadzenie do klubu kuratora, który uzdrowiłby sytuację w klubie i doprowadził do normalnego funkcjonowania klubu, a rozgrywki młodzieżowe rozpoczynają się 6 kwietnia".

Pismo podpisało 13 osób.

Zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa trafiło nawet do prokuratury rejonowej Łódź - Górna. Chodzi o wykorzystywanie przez prezesa pieczątki o treści wiceprezes, choć takiej funkcji zdaniem rodziców szef klubu nigdy nie pełnił.

Czary goryczy przelewa fakt, że do 16-letnich piłkarzy trafiają pisma informujące o zawieszeniu w prawach zawodnika. Prezentujemy skan takiego pisma.

Próbowaliśmy skontaktować się w środę z legendą Metalowca Bogusławem Płusą, wybitnym sportowcem i działaczem tego klubu. Powinien podjąć się mediacji w ratowaniu klubu. Niestety, dopiero dzisiaj uda nam się porozmawiać z działaczem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki