- Działalność rozpoczęliśmy już w sierpniu, ale dopiero teraz pracujemy na pełnych obrotach i oficjalnie otwieramy zakład - mówi Andrzej Smółko, prezes zarządu CWS-boco Polska. - Pierwszy nasz zakład w Łodzi otwieraliśmy przy ul. Elektronowej w 1995 r. i początki wcale nie były łatwe.
Większość z 250 pracowników zakładu przy ul. Rokicińskiej została przeniesiona z ul. Elektronowej. Z tego 113 jest zatrudnionych w biurze, a 140 na produkcji, czyli w pralni. Na zmianie pracuje w niej od 30 do 38 osób, które w ciągu doby piorą 30 tys. sztuk odzieży. Do dyspozycji mają 39 pralek z wsadem o wadze 34 kg oraz 19 suszarek. W specjalnym tunelu czyste ubrania są wygładzane.
Zanim jednak ubrania trafią do pralni, są specjalnie opisywane. Podawany jest dzień dostawy i jej kierunek. Przykładowo ubrania, które mają być gotowe na czwartek, pierze się już we wtorek.
Dodatkowo każde ubranie, które opuszcza pralnię, jest skanowane w celu identyfikacji odzieży. Dzięki temu do każdego pracownika masarni lub apteki trafia indywidualny komplet odzieży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?