Walczak na stanowisko radcy prezesa NIK wygrał konkurs. Były szef łódzkich celników uchodzi od lat za sprawdzonego współpracownika Mariana Banasia, prezesa NIK, z którym PiS ma spore problemy wizerunkowe, bo po wyborze na prezesa z większością głosów Zjednoczonej prawicy media ujawniły, że mógł prowadzić brudne interesy z krakowskimi gangsterami.
Piotr Walczak jeszcze w czasach koalicji PO-PSL przez dwa lata, do 2014 r., pracował w ministerstwie finansów. W latach 2007-2012 oraz 2014-2017 zajmował stanowiska kierownicze w Służbie Celnej: zastępcy dyrektora oraz dyrektora w izbach celnych w Łodzi i w Kielcach. W 2017 r., już za czasów PiS, wrócił do Warszawy: został wiceszefem Izby Celnej, a także koordynatorem ds. utworzenia Departamentu Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej w resorcie finansów. Gdy Służbę Celną zlikwidowano, a następnie powołano Krajową Administrację Skarbową, został wiceszefem nowej służby, którą kierował właśnie Banaś. Gdy Banaś w 2018 r. został ministrem finansów, właśnie Walczaka namaścił na nowego szefa KAS. Walczak jednocześnie był wiceministrem finansów.
Banaś szefem NIK jest od września 2019 r., Walczak zaś stanowisko szefa KAS opuścił na początku marca 2020 r. "Dziennik Gazeta Prawna" informowała wtedy, że urzędnik zamierza wrócić do Łodzi. Teraz wraca jednak do Warszawy.
Do końca sierpnia 2019 r. prezesem NIK był Krzysztof Kwiatkowski, były polityk PO, dziś łódzki senator, a jednym z jego zastępców Mieczysław Łuczak, były poseł PSL z okręgu sieradzkiego. Do dziś dyrektorem generalnym NIK pozostaje powołany jeszcze przez Kwiatkowskiego Andrzej Styczeń. To były szef spółki Park Naukowo - Technologiczny, dziś Bionanopark.

Protest w Tłumaczowie. Kłodzko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?