- Przepis na murzynka mamy z internetu, przyprawy są nasze - mówili. Prezent przynieśli osobiście, ale nie wręczyli go komendantowi. Do grupy wyszło kilku policjantów, którzy wylegitymowali i spisali młodzież.
- Dostaliśmy informację, że będzie się odbywał protest. Doszło do zgromadzenia osób, nasze procedury przewidują legitymowanie osób, służy to temu, żeby w dalszych czynnościach ustalić, czy te osoby naruszyły prawo, konkretnie prawo zgromadzeń - wyjaśnia podinspektor Artur Wnuk, szef wydziału patrolowo - interwencyjnego KMP w Piotrkowie.
Jak podkreślił, informacja o organizacji takiego zgromadzenia nie wpłynęła wcześniej do piotrkowskiego magistratu.
Młodzi ludzie nie zgadzali się z interpretacją policji. - To nie jest zgromadzenie. Nie było powyżej 15 osób - zaznaczał Krzysztof ze Stowarzyszenia Wolnych Konopi.
Jednak spotkanie z komendantem zostało wyznaczone na środę. Policja sprawdzą, czy w cieście będą niedozwolone substancje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?