Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotrków Tryb.: Znęcał się nad psem

Aleksandra Tyczyńska
archiwum Polskapresse
Bił i szarpał swojego psa, bo... mógł robić z nim co chce - jak tłumaczył. Na szczęście obserwujący to piotrkowianie nie pozostali obojętni i zawiadomili policję.

Piotrkowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad psem. 34- letni piotrkowianin usłyszał już zarzut i za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek późnym wieczorem na osiedlu Sadowa w Piotrkowie. Dyżurny otrzymał informację od zaniepokojonych mieszkańców. Zarówno przechodzień jak i wyglądająca przez balkon kobieta widzieli jak idący z psem mężczyzna bije, szarpie, ciągnie za ogon i głowę swoje zwierzę. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci pojechali pod wskazany adres. Nietrzeźwy opiekun psa został namierzony.

CZYTAJ TEŻ: Znęcał się nad psami. Zagłodzone zwierzęta trafiły do schroniska

Tłumaczył funkcjonariuszom, że jest to jego pies i może z nim robić co chce.

34- latek był pijany, miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali nietrzeźwego piotrkowianina do wyjaśnienia. Owczarkiem niemieckim zaopiekował się pracownik schroniska. Mężczyzna po wytrzeźwieniu został przesłuchany i usłyszał zarzut Za znęcanie się nad zwierzęciem, zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do dwóch lat.

- Słowa uznania należą się osobom, które nie pozostały obojętne na krzywdę czworonoga i zawiadomiły policję. Pamiętajmy, że decydując się na jakiekolwiek zwierzę w swoim domu bierzemy na siebie również odpowiedzialność za jego los - mówi Ewa Drożdż z biura prasowego KMP w Piotrkowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki