Jak podaje biuro prasowe KMP w Piotrkowie, doszło do tego 2 stycznia. 41-latek wszedł do mieszkania 29-latki i młotkiem murarskim uderzył ją w twarz, a następnie przewrócił na podłogę, bił ją i kapał po całym ciele. Kobieta zdołała wezwać policję. Funkcjonariusze zastali stojącego nad nią mężczyznę z młotkiem w ręku. Groził, że ją zabije. Na widok policjantów zaczął uciekać, a wtedy został obezwładniony i zatrzymany. Okazało się, że w przeszłości dopuścił się podobnych przestępstw.
4 stycznia na wniosek prokuratury sąd zastosował tymczasowy areszt. Na razie, zgodnie z zaleceniem lekarzy, przebywa w szpitalu. Śledczy mają wystąpić o opinię biegłych z zakresu psychiatrii.
Za uszkodzenie ciała i kierowanie gróźb karalnych grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też: Pobili na śmierć, bo mężczyzna domagał się seksu? Sprawa przed łódzkim sądem
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?