Wniosek o ukaranie sędziego to efekt wewnętrznego postępowania prowadzonego przez zastępcę rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Piotrkowie. Po zebraniu zeznań świadków, przeanalizowaniu dowodów, a także po odebraniu wyjaśnień od sędziego, przeciwko któremu prowadzone było postępowanie, sędzia Sądu Okręgowego Jacek Gasiński uznał, że zachowanie sędziego z wydziału gospodarczego uchybia godności zawodu. Chodzi o zachowania sędziego wobec innych prawników i pracowników zarówno na korytarzach sądu, jak i poza jego budynkiem.
Jak wynika z anonimów, które były podstawą wszczęcia postępowania, sędzia podczas nagrywanych rozpraw w jego wydziale miał się zwracać do pełnomocników procesowych „ty debilu”, a w stosunku do niektórych miał wykonywać obraźliwe gesty, np. pukał się w czoło, zaczepiał ich i im ubliżał.
Sędzia miał ubliżać prawnikom. Jak odpowie na zarzuty kolegów?
Do tego typu zachowań, łącznie z atakami słownymi, dochodziło też np. w restauracji w centrum Piotrkowa.
Zarzuty dotyczą okresu od jesieni 2014 do czerwca tego roku. Zachowania sędziego, jak nieoficjalnie potwierdzają pracownicy sądu, wpływały na przebieg rozpraw.
Właśnie w czerwcu do sądu zaczęły przychodzić pisma - skargi na wybryki sędziego. Postępowanie - najpierw wyjaśniające, a potem już dyscyplinarne - trwało dość długo m.in. ze względu na okres urlopowy.
Sędzia z Piotrkowa ubliżał innym prawnikom, czy nie?
Sędzia nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Sąd Apelacyjny w Łodzi może go uniewinnić lub zgodzić się z zarzutami i ukarać. Wachlarz kar dyscyplinarnych jest szeroki: od upomnienia do najsurowszego, czyli zwolnienia sędziego z urzędu.
Sędzia z Piotrkowa ubliżał adwokatom i pracownikom sądu? Sprawa trafiła do rzecznika dyscyplinarnego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?