W czwartek 31 maja 2018 roku około godziny 11.30 dyżurny policji w Łęczycy dostał zgłoszenie o wypadku w rejonie skrzyżowania ulic Belwederskiej z Sienkiewicza.
Z przekazanych informacji wynikało, że kierujący samochodem kia zderzył się z fiatem, po czym odjechał w kierunku Poddębic. Chwilę po tym wpłynęło kolejne zgłoszenie dotyczące wypadku samochodu kia z citroenem na ulicy Ozorkowskiej, gdzie dodatkowo uszkodzona została zaparkowana skoda.
– Tym razem kierowca porzucił kię i uciekł pieszo z miejsca kolizji – mówi asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP Łęczyca. – W rejon zdarzenia zostały skierowane patrole policji, którym świadkowie przekazali rysopis uciekiniera. Już po kilku minutach mundurowi zatrzymali kierowcę samochodu kia, 33-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego. Mężczyźnie pobrano krew do badania poziomu zawartości alkoholu w organizmie.
Wstępne badanie wykazało, że mężczyzna mógł kierować samochodem mając blisko trzy promile alkoholu. 33-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Policjanci ustalili, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami. Za brak uprawnień oraz spowodowanie kolizji sąd może ukarać sprawcę grzywną nawet do 5 tysięcy złotych.
Zobacz też: Pirat drogowy w Łodzi. Pędził aleją Piłsudskiego przez skrzyżowanie marszałków z prędkością ponad 150 km/h
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?