Apel dotyczy Tomasza Piotrowskiego (p.o. dyrektora gabinetu prezydenta Łodzi), Bartłomieja Wojdaka (dyrektora Biura Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą) oraz Michała Ryszkiewicza (członka rady nadzorczej Atlas Areny). Wobec działania tych osób sporo uwag miał NIK. Związane one były z reklamami dotyczącymi kampanii promocyjnej "W Łodzi będzie głośno".
- W raporcie pokontrolnym NIK używa mocnych sformułowań, jak nierzetelność w wydatkowaniu publicznych pieniędzy, choć zwykle izba jest powściągliwa. Dopatruje się też ona postępowań korupcjogennych - zaznacza Janusz Wojciechowski. - Jeśli prezydent Zdanowska nie chce być z takimi zarzutami wiązana, to powinna zwolnić tych współpracowników. Liczę też na prokuratorskie postępowanie. Nie zostało ono jeszcze wszczęte, ale młyny sprawiedliwości rozkręcają się powoli.
Zarzuty NIK dotyczą m.in. umieszczenia przy ul. Zachodniej i Pomorskiej czterech bannerów reklamowych zapowiadających koncerty w Atlas Arenie. Zapłacono za nie 18,2 tys. zł spółce Media PŁ. Jej prezesem jest Michał Ryszkiewicz.
Marek Michalik, radny PiS, już na początku tygodnia domagał się od prezydent Zdanowskiej zawieszenia w obowiązkach Tomasza Piotrowskiego, Bartłomieja Wojdaka i Michała Ryszkiewicza.
- Ale żadne działania w tej sprawie nie zostały podjęte, pani prezydent nie wyciągnęła wobec tych osób konsekwencji. Dlatego też apelujemy o ujawnienie przez jej współpracowników stanu majątku i dochodów ze wszystkich źródeł przez ostatnie 4 lata, co powinno przyspieszyć wyjaśnianie sprawy - mówi Michalik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?