Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS w Łódzkiem: "Połączenie okręgów to eksperyment bez drugiego dna"

Marcin Darda
Prawdopodobnie to właśnie Marcin Mastalerek uzyska pełnomocnictwo do zarządzania nowym okręgiem
Prawdopodobnie to właśnie Marcin Mastalerek uzyska pełnomocnictwo do zarządzania nowym okręgiem Grzegorz Gałasiński
PiS w łodzkiem czeka organizacyjna rewolucja. Od lutego trzy okręgi staną się jednym, a pokieruje nim jedna osoba.

- Połączenie w jeden okręg łódzkich, piotrkowskich i sieradzkich struktur PiS to eksperyment w którym nie ma drugiego dna - powiedział w poniedziałek poseł Marcin Mastalerek.

Przypomnijmy: w piątek okazało się, że komitet polityczny PiS trzy okręgi partii w Łódzkiem scalił w jeden. Oznacza to, że każdy z dotychczasowych prezesów okręgowych, czyli prócz Mastalerka, także posłowie Antoni Macierewicz i Marek Matuszewski, od 1 lutego tracą posady, a cały okręg trafi w ręce jednego pełnomocnika, którego wskaże Jarosław Kaczyński.

CZYTAJ TEŻ: Rewolucja w łódzkim PiS

Według nieoficjalnych informacji taki manewr pozwoilił Kaczyńskiemu pozbyć się Macierewicza w roli prezesa okręgu piotrkowskiego, bo mimo, że prezes go docenia, to jednak Macierewicz skłócił piotrkowskich działaczy. Mastalerek tym teoriom zaprzeczył.

Prawdopodobnie to właśnie Mastalerek uzyska pełnomocnictwo do zarządzania nowym okręgiem, bo ostatnio w hierarchii PiS awansuje regularnie. W PiS nieoficjalnie potwierdzają, że zmiany wymierzono w Macierewicza, a utrącony w okręgu sieradzkim Matuszewski to tylko "przypadkowa ofiara".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki