Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS walczy z alkoholizmem. Niebawem kupno alkoholu może nie być tak proste, jak dzisiaj

Agnieszka Krystek
Agnieszka Krystek
Sławomir Seidler/archiwum Polska Press
PiS przygotował projekt zmian ustawy o przeciwdziałaniu alkoholizmowi i wychowaniu w trzeźwości. Radny z Łodzi przekazuje posłom uwagi.

Już niebawem kupno alkoholu może nie być takie proste jak dzisiaj. Prawo i Sprawiedliwość zamierza ograniczyć liczbę punktów, w których sprzedaje się trunki. Marcin Zalewski, łódzki radny PiS, przyznaje, że przekazuje parlamentarzystom uwagi w tej sprawie.

- Zależy mi, by posłowie mieli argumenty do dyskusji - mówi Zalewski. - Zmiany będą miały realne przełożenie na funkcjonowanie miasta. Problemem sklepów monopolowych zająłem się ponad rok temu, kiedy zostałem radnym. Zaniepokoiła mnie wtedy liczba zezwoleń, wydawanych w Łodzi na sprzedaż alkoholu i zagęszczenie punktów, gdzie można kupić trunki. Ze statystyk wynika, że jeden punkt sprzedaży alkoholu przypada w Łodzi na 370 mieszkańców, wliczając w to dzieci. Najgorzej sytuacja wygląda w Śródmieściu. Jeden ze sklepów jest oddzielony od gimnazjum tylko ulicą. To zgodne z przepisami, bo ulica jest przeszkodą. Jednak to bezsensowne.

CZYTAJ: Nie będzie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na Piotrkowskiej. Miasto ogłosiło raport

Zalewski zwraca także uwagę na to, że alkohol nie powinien być dostępny w mniejszych objętościach.

- Czym mniejsze opakowanie, tym tańsze i łatwiej je schować. Przez to więcej osób sięga po alkohol - mówi łódzki radny. - Poza tym proszę przyjrzeć się, jak wyglądają okolice sklepów, w których sprzedaje się alkohol. Leży wokół nich mnóstwo śmieci, pustych butelek, puszek. Jeśli liczba sklepów spadnie, w mieście po prostu będzie też czyściej.

Grzegorz Gawlik z łódzkiego magistratu wylicza, że liczba placówek, sprzedających alkohol, w Łodzi systematycznie spada. Na koniec 2010 r. było ich 2.028, w 2011 r. - 1.942, w 2012 r. - 1.921, w 2013 r. - 1.905, w 2014 r. - 1.917. Obecnie takich punktów jest 1.865.

CZYTAJ: Czy w Łodzi działa zbyt dużo sklepów sprzedających alkohol?

W Piotrkowie maleje zarówno liczba sklepów z alkoholem, jak i barów czy restauracji, gdzie można napić się czegoś mocniejszego. W 2011 r. były 163 sklepy i 82 punkty gastronomiczne. Nieznaczny wzrost liczby sklepów nastąpił w 2013 r. - do 171, ale później już ich liczba znacznie spadła - do 156 w 2014 i 2015 roku. Liczba punktów gastronomicznych też jest coraz mniejsza - na koniec ubiegłego roku było ich 62. W ciągu pięciu ostatnich lat piotrkowski magistrat tylko dwa razy cofnął zezwolenie na sprzedaż alkoholu - w obydwu przypadkach właścicielom sklepów. W jednym przypadku za nieprzestrzeganie warunków sprzedaży alkoholu, a w 2014 r. z powodu sprzedaży alkoholu osobie nieletniej.

Liczba lokali, w których dostaniemy alkohol, nieznacznie zmniejsza się też w Bełchatowie. Sklepów monopolowych w 2013 i 2014 r. było tu 114, a w 2015 r. o pięć mniej. Z kolei liczba pubów i knajp, w których możemy spożywać napoje wyskokowe, zmniejszyła się z 68 do 55. W 2014 r. w Zduńskiej Woli sprzedaż napojów alkoholowych prowadziło 139 punktów, czyli o 5 więcej niż w 2013 r., w tym 101 to sklepy, a 38 to punkty gastronomiczne. W gminie Wieluń jest 125 punktów sprzedających napoje alkoholowe, a w gminie Pajęczno - 38. Są to liczby porównywalne z poprzednimi latami. W gminie Wieruszów napoje z procentami możemy kupić w 58 punktach, w Skierniewicach w 96.

Po zmianach PiS w poszczególnych rejonach miasta, dniach lub godzinach może zostać wprowadzony limit sprzedaży alkoholu. Samorządowcy będą mogli wprowadzać takie rozwiązania jak zezwolenie na sprzedaż alkoholu przez godzinę w ciągu dnia albo pozwolić na sprzedaż alkoholu tylko w jednym sklepie w mieście. Zmiany mają poprawić poczucie bezpieczeństwa.

CZYTAJ TEŻ: Legalny - nielegalny alkohol w łódzkich restauracjach i sklepach. Problem ma kilkaset lokali

WSP.: TYKA, wola, RYB, BURZ, GREG

Nocny zakaz
Władze Łodzi chciały zakazać sprzedaży alkoholu w sklepach na Piotrkowskiej między godziną 23 a 10 rano. Jednak nic z tego nie wyszło.

Nocny zakaz był jednym z punktów regulaminu parku kulturowego, który ma powstać na Piotrkowskiej. Właściciele sklepów z alkoholem byli przeciwko ograniczaniu czasu ich pracy w nocy. Właściciele pubów byli natomiast zdecydowanie za takim rozwiązaniem. Odbyły się w tej sprawie konsultacje społeczne. Ostatecznie łodzianie zdecydowali, że na Piotrkowskiej nie będzie zakazu sprzedaży nocą alkoholu w sklepach. Propozycja została skreślona z regulaminu parku.

JAS

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
11 - 17 stycznia 2016 roku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki