Łodzianka skarży się, że Play niesłusznie nalicza jej opłaty za roaming, który w Europie jest bezpłatny. Firma odmówiła uznania reklamacji, osób w takiej sytuacji może być więcej.
Spór pani Joanny z Łodzi, klientki firmy Play z operatorem trwa od kilku miesięcy. Z telefonu korzysta jej córka, która regularnie wyjeżdża na obozy sportowe, które są organizowane w Czechach.
- Córka spędza na nich średnio tydzień w miesiącu - mówi pani Joanna. - Prosto wyliczyć, że przez trzy tygodnie, czyli przez większość czasu przebywa w kraju. Dlatego nie zgodziłam się z dopłatą za roaming w wysokości 20 zł, jaką co miesiąc nalicza mi Play. Nie chodzi mi przy tym o kwotę, bo ta nie jest wygórowana, ale o zasadę. Opłata jest bowiem naliczana nieprawidłowo.
Pani Joanna złożyła więc reklamację u operatora, ale została ona odrzucona.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
- Usługi świadczymy dla Pani prawidłowo - napisał konsultant Playa. - Jeśli zacznie Pani korzystać częściej i więcej z usług w Polsce niż w roamingu zagranicznym, przestaniemy naliczać dopłaty w roamingu zagranicznym.
Stanowisko to podtrzymuje przedstawiciel operatora.
- Klientka ma faktycznie dopłaty za roaming ale są to dopłaty poprawne - mówi Marcin Gruszka, rzecznik Playa. - Są one weryfikowane co 30 dni, zgodnie z wytycznymi Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Wprowadzono specjalny mechanizm dopłat dla klientów, którzy częściej korzystają z roamingu niż z usług krajowych. Ktoś kto jedzie na wakacje do Grecji na 10 dni nie będzie miał dopłat. Ten mechanizm jest określony bardzo wyraźnie przez UKE.
Marcin Gruszka nie odniósł się natomiast do zapewnień klientki, że telefon jest znacznie częściej używany w Polsce niż poza jej granicami. Zaznaczył, że RODO nie pozwala na udzielanie osobom trzecim szczegółowych informacji. Zaproponował, że firma może wytłumaczyć to klientce bezpośrednio.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Pani Joanna nie ma pojęcia dokąd zgłosić się ze swoim problemem. Podpowiada jej to Zdzisława Wilk, prezes Miejskiego Klubu Federacji Konsumentów w Łodzi.
[cyt]- Osoby w takiej sytuacji mogą skorzystać z mediacji, jaką prowadzi Urząd Komunikacji Elektronicznej - zaznacza Zdzisława Wilk. - Należy złożyć wniosek o przeprowadzenie mediacji do UKE i jeśli urząd uzna, że są do tego podstawy, to zgłosi się do operatora.[/cyt]
Zdzisława Wilk przypomina także, że operatorzy mogą naliczać opłaty za roaming, jeśli telefon jest więcej użytkowany poza granicami w kraju niż w ojczyźnie.
