Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PLFA I: Wilki Łódzkie "pogoniły" Mustangi z Płocka

mar
Grzegorz Gałasiński / archiwum
W rozegranym w sobotę meczu jedenastej kolejki PLFA I Wilki Łódzkie na własnym boisku pokonały Mustangs Płock 38:0. Dzięki zwycięstwu łodzianie awansowali na drugie miejsce w Grupie Wschodniej PLFA II.

Wilki Łódzkie - Mustangs Płock 38:0 (20:0, 6:0, 6:0, 6:0)

I kwarta
8:0 przyłożenie Mikołaja Pawlaczyka po 10-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za 2 punkty Wojciech Krawczyk)
14:0 przyłożenie Wojciecha Krawczyka po 15-jardowej akcji po podaniu Damiana Waszczyka
20:0 przyłożenie Mikołaja Pawlaczyka po 15-jardowej akcji biegowej

II kwarta
26:0 przyłożenie Borysa Bednarka po 15-jardowej akcji biegowej

III kwarta
32:0 przyłożenie Mikołaja Pawlaczyka po 5-jardowej akcji biegowej

IV kwarta
38:0 przyłożenie Mikołaja Pawlaczyka po 70-jardowej akcji biegowej

Łodzianie dominowali od początku spotkania, prowadząc już po pierwszej kwarcie różnicą 20 punktów. W kolejnych kwartach dołożyli po jednym przyłożeniu i pewnie wygrali całe spotkanie 38:0. Najlepszym zawodnikiem meczu był zdobywca czterech przyłożeń - Mikołaj Pawlaczyk. Mecz obejrzało ok. 300 widzów.

Po meczu powiedzieli:

- Mustangi przyjechały do Łodzi w bardzo wąskim składzie. To nie zmieniało naszego podejścia. Gdybyśmy dzisiaj przegrali, sezon byłby dla nas nie do uratowania. Walczymy o to by zapewnić sobie spokojny pierwszoligowy byt. To nasz główny cel na ten sezon. Jeżeli uda się awansować do półfinału, będzie to oczywiście wielkim sukcesem klubu, który debiutuje w PLFA I - powiedział Jakub Ciesielski, trener Wilków Łódzkich.

- Naszemu amerykańskiemu rozgrywającemu odezwała się stara kontuzja kolana. Do tego brakowało zastępcy na pozycji quarterbacka Tomasza Złoteńkiego. Z obowiązku wystąpił Paweł Kosiński, który na co dzień gra w obronie. Dzisiaj w Łodzi zagrało nas tylko 21. Wszyscy zawodnicy pokazali hart ciała i ducha występując we wszystkich formacjach. Widmo spadku do PLFA II zagląda nam w oczy. Mimo tego, spróbujemy powalczyć o zwycięstwo, które może nam dać szansę na grę w barażu - skomentował Michał Żółtowski, grający menedżer Mustangs Płock

Dzięki zwycięstwu, Wilki z bilansem spotkań 3-3 zajmują drugie miejsce w Grupie Wschodniej PLFA II. Kolejny mecz łodzianie rozegrają 6 lipca w Krakowie z drużyna Kraków Kings.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki