Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pływalnia Anilany ożyje jeszcze przed wakacjami

Marek Kondraciuk
Przez wiele lat Anilana była najpopularniejszym kąpieliskiem Łodzi, ale i obiektem treningowym dla pływaków i piłkarzy wodnych
Przez wiele lat Anilana była najpopularniejszym kąpieliskiem Łodzi, ale i obiektem treningowym dla pływaków i piłkarzy wodnych Krzysztof Szymczak
Jest szansa, że od lipca najpopularniejsze niegdyś kąpielisko Łodzi i obiekt, na którym wykuwali medale pływacy i waterpoliści znów będzie działać! Basen, wybudowany w 1952 w miejscu zbiornika przeciwpożarowego, od dwóch lat jest nieczynny.

- O terminach łatwiej będzie mówić, kiedy w poniedziałek nastąpi otwarcie ofert - tonuje entuzjazm Radosław Podogrodzki, dyrektor MOSiR. - Jeśli dostaniemy dobrą ofertę, która zmieści się w naszym budżecie, to jest szansa, że już w tym sezonie letnim łodzianie będą mogli znów korzystać z Anilany. Mamy w tym roku zarezerwowane pieniądze na rozpoczęcie remontu, a w perspektywie dwóch lat, w ramach projektu unijnego Łódzkie Centra Sportu, obiekt może być dalej modernizowany i przykryty dachem. Projekt remontu Anilany był zgłoszony do budżetu obywatelskiego i nie uzyskał wymaganej liczby głosów, ale radni zgłosili poprawkę na sesji budżetowej, została uwzględniona i 3,5 miliona jest zagwarantowane.

Z kwoty 3,5 mln zł zostanie przede wszystkim wyremontowana stacja uzdatniania wody.

- Jak wyremontujemy ją, to uporządkujemy teren wokół, usuniemy betonowe trybuny, spróbujemy wyjść z fundamentami pod przyszłe zadaszenie i dojść do poziomu zero, żeby już później nie naruszać gruntu - mówi dyrektor Podogrodzki. - Myślimy też o dodatkowych wlotach wody, poprawieniu niecki, pokryciu jej nową folią.

Dalszym zamysłem miasta jest projekt unijny Łódzkie Centra Sportu, w ramach którego jest inwestycja wokół hali, zadaszenie pływalni oraz dobudowanie torów rozgrzewkowych.

- Zadaszenie i kompleksowe rozwiązanie innych problemów to według mnie koszt rzędu 12 milionów - szacuje Radosław Podogrodzki. - Obiekt jest rekreacyjny, ale będzie służyć również sportowcom, w godzinach rannych i wieczornych czyli "niekomercyjnych" - dodaje szef łódzkiego MOSiR.

- Cieszę, że Łódź ma szanse na dwie "pięćdziesiątki", bo wierzę, że ruszy w końcu inwestycja Politechniki Łódzkiej - mówi Robert Urbaniak, prezes Łódzkiego Okręgowego Związku Pływackiego. - Anilana to bardzo ważny obiekt, bo od dwóch lat musimy szukać pływalni w innych miastach. Chcielibyśmy korzystać z obiektu przy Sobolowej już w tym roku, ale najważniejsze wydaje mi się, żeby został poprawnie wykonany. Termin jest ważny, ale najważniejsza jest jakość, żeby po zrewitalizowaniu Anilana służyła łodzianom długie lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki