Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po interwencji radnego PiS rozjaśniło się na Olechowie. Naprawiono 13 latarni

Agnieszka Magnuszewska
Paweł Łacheta
Przepalone żarówki i bezpieczniki, uszkodzone instalacje elektryczne oraz sterownik światła to przyczyny awarii 18 latarni na Olechowie.

Egipskie ciemności panowały pod koniec kwietnia na Olechowie, w obrębie ul. Kazimierza Odnowiciela, ks. Władysława Opolczyka, Władysława Hermana i k. Janusza Mazowieckiego. Wyjaśnienia sprawy podjął się radny Marcin Zalewski (PiS). Niestety, odpowiedź na swoją interpelację otrzymał dopiero w ubiegłym tygodniu.

- Czyli już po usunięciu awarii. Jednak interwencja mogła te prace przyspieszyć - mówi radny Zalewki.

Dlaczego na Olechowie było ciemno? Otóż awarie objęły aż 18 proc. z 80 latarni, które są we władaniu Administracji Zasobów Komunalnych Łódź-Widzew.

- W ostatnim czasie z powodu przepalonych żarówek, bezpieczników lub uszkodzeń instalacji elektrycznej wyłączono z eksploatacji 15 latarni - wyjaśnia w odpowiedzi na interpelację wiceprezydent Ireneusz Jabłoński. - Niemniej do 12 maja 13 uszkodzonych urządzeń elektrycznych zostało naprawionych. Dwie latarnie wymagają gruntownego remontu.

Wiceprezydent dodaje, że podczas prac konserwatorskich został wymieniony również sterownik światła, który mógł powodować krótkie przerwy w dopływie prądu do latarni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki