- Sprawdziły się nasze przepowiednie sprzed kliku godzin. Nieważne są programy, działania na rzecz łodzian. Gra o tron jest ważna – mówi Mateusz Walasek, szef klubu radnych PO. - Natomiast mamy dziś nieformalną koalicję, której nie łączy nic poza stanowiskami.
Bartosz Domaszewicz, radny PO stwierdził z kolei:
- Projekt "PO" to trudny projekt. Ale dziś widać że niektóre charaktery nie wytrwały próby czasu. Chodziło o personalne ambicje tych osób. Ford mondeo (służbowe auta prezydenta Łodzi, jego zastępców, ale korzysta z niego również przewodniczący rady - przyp. red.) okazał się ważniejszy niż sprawy łodzian.
Radni PO zadeklarowali, że po przerwie wrócą na salę obrad.
- Będziemy uczestniczyć w sesji, ponieważ dopiero teraz pojawią się ważne dla łodzian punkty: stawki za pobyt dzieci w przedszkolach czy sprzedaż nieruchomości - twierdzi Mateusz Walasek.
CZYTAJ WIĘCEJ O ŚRODOWYM POSIEDZENIU RADY MIEJSKIEJ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?