Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po siatkarskich derbach Łodzi: - Dobrze, że dziewczyny nie zwiesiły głów

R. Piotrowski
Atakuje Anastasyia Kraiduba czyli bohaterka derbowego spotkania [Fot. Krzysztof Szymczak]
Początkowo wszystko układało się po myśli aktualnych mistrzyń Polski, ale potem podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza zwarły szeregi, skutkiem czego w pierwszych w nowym sezonie Ligi Siatkówki Kobiet derbach Łodzi Grot Budowlani pokonali ŁKS Commercecon 3:1.

Po zakończeniu spotkania trener Marek Solarewicz przez wiele minut rozmawiał z prezesem mistrzyń Polski Hubertem Hoffmanem. Obaj panowie zastanawiali się zapewne nad tym, jak to się stało, że po tak przekonującym w wykonaniu „wiewiór” pierwszym secie potem do głosu doszedł rywal.

Mecz znakomicie rozpoczęły bowiem ełkaesianki, a to za sprawą Katariny Lazović. To właśnie z zagrywką serbskiej przyjmującej wicemistrzynie Polski długo nie potrafiły sobie poradzić, więc trener Błażej Krzyształowicz przy stanie 6:1 dla ŁKS poprosił o pierwszą przerwę techniczną. Nieco wybiło to z uderzenia mistrzynie Polski, ale niesione głośnym dopingiem kibiców podopieczne trenera Marka Solarewicza poszły za ciosem, a kropkę na „i” postawiły za sprawą błędu (nie pierwszego zresztą w tej partii) Anastasyii Kraiduby. Ukrainka nie powiedziała jednak tego wieczora ostatniego słowa (to ona zostanie MVP spotkania), choć w tym momencie wydawało się, że wszystkie atuty stricte siatkarskie są po stronie ełkasianek.

- Dobrze, że dziewczyny w tym momencie nie zwiesiły głów. Potem to my „odpaliliśmy” lepszą zagrywkę, Anastasyia Kraiduba włączyła piąty bieg, a bardzo dobrą zmianę dała Julia Twardowska. Myślę, że w tym ważnym dla losów spotkania drugim secie pokazaliśmy w pewnym momencie dużo determinacji w obronie i dlatego zdołaliśmy wygrać. Może w niektórych momentach zdobywaliśmy punkty z „niczego”, ale tym bardziej cieszy, że pomimo braku płynności pojedynczymi akcjami zdołaliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę – powiedział po meczu Błażej Krzyształowicz.

Drugi set też długo upływał pod znakiem dominacji ŁKS, ale potem coś nagle zacięło się w grze mistrzyń Polski, a błędy w przyjęciu i ataku rywal potrafił wykorzystać z zimną krwią bardzo szybko. Grot Budowlani doprowadzili do wyrównania (17:17), a po nieudanym ataku Katariny Lazović objęli prowadzenie (19:18), którego siatkarki w niebieskich strojach do końca tej części spotkania a i całego meczu już w zasadzie nie wypuściły z rąk. Drugiego, trzeciego i czwartego seta wicemistrzynie wygrały do 23.

- Tak naprawdę tylko pierwszy set miałyśmy pod całkowitą kontrolą od początku do końca, natomiast w pozostałych częściach meczu tę kontrolę udawało się nam zachować tylko do połowy. Rywalki w końcówkach setów zdołały nam uciec i to one dominowały na siatce, kiedy my w tym czasie gubiłyśmy się, więc to one wygrały. Czujemy się w pełni sił, więc w środę problem nie tkwił w naszej „fizyczności” – przyznała środkowa ŁKS Joanna Pacak.

Wygrany set dodał pewności zespołowi trenera Błażeja Krzyształowicza. To one zaczęły dyktować warunki. ŁKS Commercecon próbowała poderwać do walki Aleksandra Wójcik,ale po drugiej stronie siatki nie do zatrzymania była Anastasyia Kraiduba. Grot Budowlani wygrali mecz 3:1.

- Pokazałyśmy, pomimo nieudanego pierwszego seta, że potrafimy pilnować końcówek setów. To zadecydowało. ŁKS ma bardzo dobrą zagrywkę, ale na szczęście dla nas potem my doszłyśmy do głosu, w czym pomogła dobra zmiana Julki [Julia Twardowska – przyp. red.] – powiedziała atakująca Grot Budowlanych Anna Bączyńska.

ŁKS Commercecon Łódź - Grot Budowlani Łódź 1:3 (25:20, 23:25, 23:25, 23:25)
MVP Spotkania: Anastasyia Kraiduba
ŁKS Commercecon: Mori 2, Pacak 11, Wójcik 17, Lazović 16, Bociek 15, Alagierska 9, Korabiec (libero) oraz: Strasz (libero), Skrzypkowska, Edelman, Kowalińska 6.
Budowlani: Nowicka 4, Śmieszek 8, Leys 3, Kraiduba 35, Pencova 8, Bączyńska 3, Stenzel (libero) oraz: Twardowska 11, Bałdyga, Lewandowska.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki