Pochodząca z Iraku rodzina migrantów w przyczepie tira rozładowanego w Niewiadowie koło Tomaszowa Maz.

Policjanci z Tomaszowa Mazowieckiego w poniedziałek, 29 listopada, wieczorem odkryli na terenie jednej z firm w Niewiadowie sześcioosobową rodzinę z Iraku.

Jak się okazało, rodzina przyjechała z Białorusi do Polski w zaplombowanej naczepie samochodu ciężarowego z drewnem.

- Podczas rozładunku naczepy, okazało się, że wewnątrz, pomiędzy drewnem ukrywała się sześcioosobowa rodzina z Iraku. Trzy osoby dorosłe w wieku od 25 do 42 lat i troje dzieci w wieku od 9 do 17 lat - mówi st. asp. Grzegorz Stasiak z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Maz.

Jak ustalono do tej pory, migranci dotarli do Polski przekraczając wcześniej granicę białorusko-litewską.

Policja ustala, czy z przewozem ujawnionych osób może mieć związek kierowca ciężarówki. Kierowca zapewniał, że nic nie wiedział o przewożonych pasażerach na gapę. Testy w kierunku koronawirusa wykazały, że część migrantów jest chorych na COVID-19. Rodzina została przekazana Straży Granicznej.