Urzędy marszałkowskie w Łodzi i Toruniu znalazły pieniądze na dopłatę do połączeń kolejowych z Kutna do Torunia. Pociągi miały przestać kursować na tej trasie 14 grudnia. Chodzi o kursy na styku woj. łódzkiego i kujawsko-pomorskiego.
- Kolejowa granica województw jest między Rutkowicami a Ostrowami, co oznacza, że bez zawarcia porozumienia pomiędzy urzędami marszałkowskimi w Łodzi i Toruniu w woj. kujawsko-pomorskim bez połączeń pozostałby odcinek Kaliska Kujawskie - Rutkowice - Ostrowy, a w woj. łódzkim Ostrowy - Kutno. Łącznie ok. 27 km - mówi Joanna Parzniewska z firmy Arriva, która obsługuje połączenie. - Pieniądze się jednak znalazły i kursy nie zostaną zawieszone - dodaje.
Pozostają więc cztery połączenia z Torunia (Włocławka) do Kutna i cztery w kierunku odwrotnym. W rozkładzie jazdy cały czas będą też pociągi w obu kierunkach uruchamiane przez spółkę Przewozy Regionalne w bezpośredniej relacji Łódź - Toruń. Kursy będą obowiązywać do zmiany planu jazdy, czyli do 15 grudnia przyszłego roku. Po tym terminie przewoźnik i władze województw znów będą musieli usiąść do rozmów.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku kursy były zawieszone na trzy tygodnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
