Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągiem na Lumumbowo

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Maciej Kałach Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Bardzo kibicuję Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, zwłaszcza połączeniu z Widzewa do Zgierza, które wystartowało na początku września. Na Widzewie mieszkam, w Zgierzu często odwiedzam bliskich i teraz dzieli nas tylko 16 minut przyjemnej jazdy za 3 zł.

Bardzo kibicuję Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, zwłaszcza połączeniu z Widzewa do Zgierza, które wystartowało na początku września. Na Widzewie mieszkam, w Zgierzu często odwiedzam bliskich i teraz dzieli nas tylko 16 minut przyjemnej jazdy za 3 zł. Dlatego zmartwiłem się, gdy w środę ostatnim z wieczornych kursów podróżował zaledwie jeden pasażer. Może i pasowałby mi prywatny pociąg, gdyby nie strach, że taka frekwencja jednak nie wystarczy i zaraz mi go zlikwidują. Gdzie szukać ratunku?

W Łodzi wszyscy oczekują go po studentach (zostaną u nas po studiach, wymyślą kreatywne biznesy i będą jedli na woonerfach), ŁKA też mogą pomóc. Położenie przystanków na linii Zgierz- Widzew jest często krytkowane (bo nie ma stacji przy osiedlu Radogoszcz-Wschód), jednak mało kto dostrzega potencjał stacji Łódź Stoki. Niby w polu, a jednak 5-10 minut spacerkiem od kampusów uniwersytetów: Łódzkiego i Medycznego. Marszałek województwa (któremu podlega ŁKA) z rektorami układy ma raczej dobre, dlatego 1 października wydziały w pobliżu Lumumbowa powinny być oplakatowane zachętami do korzystania z kolejki na Widzew lub do Zgierza po ostatnim wykładzie. Tym bardziej, że do ŁKA można zabrać ze sobą rower - i to za darmo, zaś na osiedlu Lumumbowo buduje się droga rowerowa sięgająca aż do zbiegu ul. Kopcińskiego z Jaracza.

Ale bezpłatny przewóz rowerów nie wszystkim się podoba. Konduktor psioczył pod nosem na cyklistów, gdy w niedzielę kolejką podróżowało ok. 30 pasażerów z jednośladami, choć pociąg jest wyposażony tylko w 3 wieszaki do ich bezpiecznego przewozu. Prawie wszyscy dosiedli się na stacji Arturówek i wracali z wycieczek po Łagiewnikach.

- E, tam. Teraz marszałek robi sobie kampanię przed wyborami - usłyszałem od konduktora, gdy zapytałem, czy zerowa stawka na rowery będzie obowiązywała zawsze. W imieniu rowerzystów z ŁKA mam nadzieję, że konduktor nie zna dobroci serca marszałka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki