Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podatek od deszczu? Kto musi go zapłacić? Po zmianach podatkiem zostanie objętych jeszcze więcej osób. Sprawdź szczegóły

Mikołaj Wójtowicz
Mikołaj Wójtowicz
Podatek od deszczu płacą niektórzy właściciele nieruchomości. Kto dokładnie? Ile wynosi podatek i czemu służy?
Podatek od deszczu płacą niektórzy właściciele nieruchomości. Kto dokładnie? Ile wynosi podatek i czemu służy? Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Podatek od deszczu płacą obecnie właściciele nieruchomości, których duża część jest zabetonowana. Utrudnia to wchłanianie wody deszczowej. Po zmianach płacić go będzie jeszcze więcej osób, a pozyskane w ten sposób pieniądze mają wesprzeć państwowe przedsiębiorstwo Wody Polskie walczące na co dzień z suszą i powodziami. Kto jest zobowiązany do zapłaty daniny i co z planowanymi zmianami w podatku od deszczu, które miały wejść w życie? Rząd wznowił prace nad ustawą.

Podatek od deszczu 2022 – czego i kogo dotyczy opłata?

Podatek od deszczu płacą na rzecz państwa właściciele nieruchomości, których duża część jest zabetonowana i przez to nie wchłania wody deszczowej. W tym momencie podatek płacony jest od powierzchni utwardzonej i rozmiarów obiektów trwale związanych z gruntem na danej działce. Nazywany jest podatkiem od deszczówki, podatkiem od deszczu lub od kostki brukowej.

Podatek od deszczu to tzw. opłata za zmniejszanie naturalnej retencji terenowej. Chodzi o nieruchomości, na których właściciel za bardzo zabudował teren zmniejszając powierzchnię wchłaniającą wodę. Taka sytuacja wpływa negatywnie na poziom wód gruntowych. Opłata ma na celu zachęcać właścicieli nieruchomości do budowania specjalnych systemów retencyjnych lub rezygnacji betonowania powierzchni. Podstawą podatku jest ustawa Prawo wodne, a wpływy przeznaczane są w większości na budżet Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, które walczy ze skutkami powodzi oraz suszy.

Kto płaci podatek od deszczu?

Jak do tej pory do płacenia podatku zobowiązani są właściciele nieruchomości o powierzchni większej niż 3,5 tys. m2 oraz zabudowanych w minimum 70 proc., a wysokości opłaty były uzależnione wyposażenia nieruchomości wyposażona w urządzenie do retencjonowania wody.

  • 10 gr za 1 m2 - jeżeli instalacja do retencji wody ma pojemność powyżej 30% odpływu rocznego;
  • 30 gr za 1 m2 - jeżeli instalacja do retencji wody ma pojemność 10 - 30% odpływu rocznego;
  • 60 gr za 1 m2 – jeżeli instalacja do retencji wody ma pojemność poniżej 10% odpływu rocznego z powierzchni uszczelnionych i trwale związanych z gruntem;
  • 1 zł za 1 m2 – jeżeli nie ma żadnych urządzeń do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych i trwale związanych z gruntem

- Obecnie opłatą obciążone są głównie przedsiębiorstwa posiadające rozbudowane zakłady produkcyjne, centra logistyczne, jak również podmioty handlowe dysponujące sklepami wielkopowierzchniowymi. Osoby fizyczne będące właścicielami mniejszych działek nie są zobligowane do uiszczania opłaty od deszczu – wyjaśnia Aleksandra Kania, starszy konsultant w Dziale podatków i opłat lokalnych w Ayming Polska.

Po zmianach wysokości stawek miały wynieść:

  • 1,50 zł za 1 m2 za rok – przy braku urządzeń do retencjonowania wody;
  • 0,90 zł za 1 m2 za rok – jeżeli występują urządzenia do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych o pojemności do 10% odpływu rocznego z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem;
  • 0,45 zł za 1 m2 za rok – jeżeli występują urządzenia do retencjonowania wody o pojemności powyżej 10% odpływu rocznego.

Podatek od deszczu - rząd wznowił prace nad nową ustawą

Przewidziana jeszcze w lutym Ustawa o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, która miała być legalizowana w II kwartale 2022 roku, została wycofana. Rząd jednak pracuje nad nowym projektem ustawy.

Wiemy, że podatek od deszczu wzrośnie. Zapłacą go także właściciele działek 6-kronie mniejszych niż dotychczas. Zmienione przepisy sprawią, że podatkiem objęte będą także działki powyżej 600 m2, które jednocześnie będą zabudowane w przynajmniej połowie. Podatek w 2023 r. może objąć domy jednorodzinne, szkoły, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe oraz przedsiębiorstwa.

Oznaczałoby to, że podatek zapłacą nie tylko właściciele obiektów wielkopowierzchniowych, co ma miejsce obecnie. To znaczące rozszerzenie podatku. Na razie jednak nic nie jest jeszcze przesądzone. Trwają uzgodnienia, następnym etapem będzie prowadzenie konsultacji publicznych w ramach prac nad ustawą.

Z projektem możemy zapoznać się na stronach Rządowego Centrum Legislacji klikając tutaj.

Infor.pl wyliczył, że na działce 100m2, gdzie zabudowano 51 proc. powierzchni terenu, a właściciel nie zatrzyma wody na posesji zapłaci rocznie 255 zł. Gdyby jednak zatrzymał wodę pochodzącą z opadów deszczu w specjalnych zbiornikach - w skali roku zapłaci aż 10 razy niższy podatek - 25,50 zł.

Zróżnicowane stawki za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej mają być swojego rodzaju zachętą do montażu specjalnych urządzeń do retencjonowania wody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podatek od deszczu? Kto musi go zapłacić? Po zmianach podatkiem zostanie objętych jeszcze więcej osób. Sprawdź szczegóły - Strefa Biznesu

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki