Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzenie odry w powiecie piotrkowskim. Sanepid czeka na potwierdzenie

kw
Podejrzenie zachorowania na odrę w powiecie piotrkowskim. Sanepid zlecił szczepienia grupy dzieci, które miały kontakt z 6-latkiem, u którego pojawiły się objawy choroby
Podejrzenie zachorowania na odrę w powiecie piotrkowskim. Sanepid zlecił szczepienia grupy dzieci, które miały kontakt z 6-latkiem, u którego pojawiły się objawy choroby ARC/arch. NM
U sześcioletniego chłopca z gm. Moszczenica w pow. piotrkowskim podejrzewana jest odra. Sprawa została zgłoszona do Sanepidu, który czeka na wyniki badań przesłane do Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie.

Podejrzenie odry w powiecie piotrkowskim. Sanepid czeka na potwierdzenie

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Piotrkowie odnotowała pierwszy przypadek podejrzenia zachorowania na odrę. Pacjent z podejrzeniem to 6-letni chłopiec, mieszkaniec gm. Moszczenica. Zgłoszenie do sanepidu dotarło w piątek, 25 stycznia.

- To jest podejrzenie zachorowania na odrę, to jeszcze nie jest potwierdzony przypadek - podkeśla Wiesława Kozińska, rzecznik prasowy PSSE w Piotrkowie. Jak dodaje, chłopczyk był badany przez dwóch lekarzy - jeden zdiagnozował chorobę zakaźną, drugi nie.

Zgodnie z procedurami, sanepid już zabezpieczył i przekazał do badań krew, mocz oraz wymaz z gardła małego pacjenta. Próbki trafiły do Instytutu Zdrowia Publicznego PZH w Warszawie. Wyniki będą w ciągu ok. 7 dni.

- W tym czasie dziecko jest izolowane w domu. Dzieci z kontaktu, czyli te które są z nim w grupie w zerówce, będą zaszczepione - dodaje Wiesława Kozińska.

Chodzi o grupę 16 dzieci. Jak tłumaczy rzeczniczka sanepidu, II dawka szczepienia na odrę, zgodnie z nowym, obowiązującym od tego roku kalendarzem szczepień, jest podawana w 6. roku życia. Wcześniej było inaczej - do grudnia II dawka szczepienia była podawana w 10. roku życia.

6-latek z podejrzeniem odry był szczepiony w 13. miesiącu życia.
CZYTAJ WIĘCEJ O ZACHOROWANIACH NA ODRĘ W 2018 W ŁÓDZKIEM

- Takie sytuacje się zdarzają - mówi W. Kozińska.

Rodzice dziecka i najbliższa rodzina została przebadana przez lekarza i jest pod obserwacją.

- To pierwszy przypadek podejrzenia odry, robimy wszystko, żeby nie doszło do kolejnych zachorowań - zapewnia Wiesława Kozińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki