Do podpalenia zabytkowego młyna nad rawskim zalewem Tatar doszło pod koniec czerwca. Zabytek przez 10 godzin gasili strażacy z 13 jednostek. Robili wszystko, by kilkunastometrowe płomienie ognia nie przeniosły się na sąsiadujący z młynem budynek mieszkalny. Ewakuowano lokatorów. Kilka mieszkań zostało zalanych podczas akcji ratunkowej.
- Cudem udało się uratować budynek mieszkalny - mówi Sławomir Warston, komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Rawie Mazowieckiej.
Jeszcze tego samego dnia, w którym doszło do pożaru młyna, rawscy policjanci zatrzymali podejrzanych o podpalenie chłopców - 13- i 14-latka.
Wizja lokalna w terenie z udziałem policji i starszego z chłopców wykazała bezpośredni związek nieletnich z podpaleniem. Rawskie nastolatki zostały zatrzymane w celu wyjaśnienia sprawy i umieszczenia w schronisku. Dopiero po rozpatrzeniu skargi sprawa wróci do rawskiego sądu, który podejmie decyzję co do kary.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?