Na paliwo do obu służbowych samochodów wydano w tym czasie ponad 220 tys. zł.
Wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska od 2011 r. do końca października 2014 r. przejechała w sumie 165 tys. km. Najwięcej w 2012 r. (ponad 44 tys. km). Przez te cztery lata podatnik za paliwo na przejazdy wojewody łódzkiego zapłacił ponad 95 tys. zł.
Ale większe przebiegi ma samochód, który ostatnie cztery lata był do dyspozycji wicewojewody, a w zasadzie wicewojewodów. Jeszcze w 2011 r. wicewojewodą była Krystyna Ozga z PSL (dziś posłanka), jej samochód przejechał wtedy prawie 38 tys. km (koszt paliwa 20 tys. zł).
Od końca kwietnia 2012 r. (blisko pół roku urząd funkcjonował bez wicewojewody) zastępcą wojewody został Paweł Bejda (PSL), dziś członek zarządu woj. łódzkiego. W 2013 r. samochodem służbowym przejechał rekordową liczbę 76 tys. km (koszt paliwa 43,6 tys. zł). W 2014 r., tylko do końca października, Bejda wyjeździł prawie 62 tys. km.
W listopadzie zarówno wojewoda, jak i jej były już zastępca zdobyli mandaty radnych sejmiku. Jolanta Chełmińska nie objęła jednak mandatu, pozostała na stanowisku wojewody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
