Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, była: w Cannes na targach nieruchomości i inwestycji, w Kaliningradzie na spotkaniu gospodarczo-biznesowym (na zaproszenie mera miasta), w Berlinie (na zaproszenie telewizji), by wziąć udział w programie promującym Łódź, w Finlandii, w mieście partnerskim Łodzi Tampere, spotykała się z potencjalnymi inwestorami.
Podobny cel miały wizyty pani prezydent w Atlancie w USA, w Kopenhadze oraz w Indiach.
Pierwszy wiceprezydent Marek Cieślak z potencjalnymi inwestorami rozmawiał w Cannes oraz Korei Południowej. W Korei spotkał się m.in. z firmą Samsung, która od lutego inwestuje w Łodzi. W USA, Czechach i Francji - jak pisze biuro prasowe Urzędu Miasta Łodzi - odbywał "spotkania biznesowe".
Wiceprezydent Radosław Stępień (odpowiedzialny m.in. za drogi, zagospodarowanie odpadów i kwestie lokalowe)w Wielkiej Brytanii oglądał infrastrukturę transportową i rewitalizację miast. W Berlinie, Bonn i Stuttgarcie (Niemcy) rozmawiał z przedstawicielami tamtejszych miast o gospodarowaniu odpadami komunalnymi, selektywnej zbiórce śmieci oraz o spalarniach odpadów. Wiceprezydent Stępień promował Łódź w Kopenhadze i był na spotkaniach biznesowych w Czechach.
Wiceprezydent Krzysztof Piątkowski brał udział w obchodach święta Iwanowa w Rosji - miasta partnerskiego Łodzi.
Wiceprezydent Agnieszka Nowak była na gali Polak Roku w Belgii.
W sumie osiemnaście wyjazdów zagranicznych prezydentów Łodzi kosztowało 86.400 zł (do czerwca). Dla porównania, w 2012 r. pięcioro włodarzy miasta odbyło 28 służbowych podróży. Każda z nich kosztowała średnio 3.400 zł, czyli w sumie 95.200 zł.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Zdanowska: podróże zagraniczne nie promują Łodzi, tylko jej prezydenta
Do czerwca 2013 r. dyrektorzy departamentów i wydziałów UMŁ wyjeżdżali za granicę osiemnaście razy.
Dyrektor biura informacji i komunikacji społecznej Mariusz Goss był w Kaliningradzie i Iwanowie w Rosji. W Kaliningradzie uczestniczył m.in. w rozmowach o wejściu łódzkich firm do tamtejszej specjalnej strefy ekonomicznej oraz o turystycznych przyjazdach tamtejszych mieszkańców do Łodzi. W Iwanowie był na spotkaniach z zakresu współpracy tego miasta z Łodzią w dziedzinie przemysłu modowego.
Dyrektor zarządu Nowego Centrum Łodzi Błażej Moder był w Wielkiej Brytanii, Francji i Danii. W Kopenhadze prezentował NCŁ, w Cannes mówił o możliwościach inwestycyjnych Łodzi, zaś w Anglii poznawał projekty rewitalizacji obszarów kolejowych. W ramach NCŁ powstaje nowy dworzec Łódź Fabryczna.
Dyrektor biura obsługi inwestora Aleksandra Suszczewicz wyjechała do Niemiec, Francji i USA.
Dyrektor wydziału kultury Jakub Wiewiórski był w Czechach i Belgii, a dyrektor biura promocji Bartłomiej Wojdak na Węgrzech, Ukrainie i w Niemczech.
Dyrektor departamentu infrastruktury i lokali Andrzej Pirek (odpowiedzialny m.in. za gospodarkę odpadami) był w Niemczech na wyjeździe związanym z gospodarką odpadami. Pojechał też do Kopenhagi na spotkania z inwestorami.
Dyrektor departamentu spraw społecznych Luiza Staszczak-Gąsiorek była na konferencji Cities for Children w Niemczech.
Dyrektor biura architekta miasta Marek Janiak był we Francji na spotkaniach biznesowych.
W sumie wyjazdy dyrektorów zatrudnionych w Urzędzie Miasta Łodzi w 2013 r. kosztowały 82.800 zł.
W całym 2012 r. na ten cel wydano 77.700 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?