1/4
Podwójny rocznik z trudem udało się upchnąć do łódzkich...
fot. Maciej Kałach

Podwójny rocznik z trudem udało się upchnąć do łódzkich liceów ogólnokształcących i szkół zawodowych, ale teraz ich uczniowie nie mieszczą się... do autobusu MPK. A przynajmniej do pojazdu obsługującego linię 43 B, która łączy Łódź z Lutomierskiem – z trasą przez Konstantynów.

CZYTAJ WIĘCEJ, ZOBACZ FILM >>>>

2/4
O codziennej walce o wejście do popołudniowego autobusu...
fot. Maciej Kałach

O codziennej walce o wejście do popołudniowego autobusu dowiedzieliśmy się od rodziców młodzieży dojeżdżającej MPK do łódzkich szkół spoza stolicy naszego regionu. Według tych rodziców, część nastolatków po prostu nie mieści się do pojazdu i zostaje na przystanku, a ścisk pojawił się z trafieniem do ogólniaków i szkół zawodowych w Łodzi tzw. podwójnego rocznika (czyli równocześnie zaczynających tam naukę absolwentów podstawówek i gimnazjów).

W poniedziałek (9 września) sprawdziliśmy sytuację – na przystanku u zbiegu ulic Krzemienieckiej z Konstantynowską (przy ZOO). Na autobus 43 B oczekiwało tam kilkunastu pasażerów, głównie uczniowie. Pojazd, wyruszający spod Dworca Kaliskiego, podjechał zgodnie z rozkładem o godz. 14.42, ale zatrzymał się już przepełniony: m.in. z pasażerami stłoczonymi tuż przy kabinie kierowcy, zajęte były również przestrzenie przy drzwiach. Kto wykazał się ogromną determinacją, w tym starsza kobieta z zakupową torbą na kółeczkach, dopchał się do autobusu, jednak połowa oczekujących „odpuściła” i pozostała na przystanku – czekając godzinę na następne 43 B, albo, pół godziny, na 43 A (tylko do Konstantynowa).

<iframe frameborder="0" width="480" height="270" src="https://www.dailymotion.com/embed/video/x7kt2fr" allowfullscreen allow="autoplay"></iframe>

3/4
– W poprzednim tygodniu ten autobus ruszył beze mnie trzy...
fot. Maciej Kałach

– W poprzednim tygodniu ten autobus ruszył beze mnie trzy razy na pięć dni powrotów ze szkoły – wyliczała, zagadnięta po odjeździe feralnego 43 B, Klaudia, uczennica technikum w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5, nieopodal Manufaktury. Jak przyznała, może i ona dałaby radę się dopchać, ale nie ma w zwyczaju ocierania obcych ludzi w czasie podróży komunikacją miejską – i odpowiedzialni za nią powinni to życzenie uszanować...

Według informacji, które dotarły do naszej redakcji od czytelników, podobne przygody mają pasażerowie porannych kursów z Lutomierska.

Do MPK dotarło dotąd zgłoszenie od jednej z pasażerek o problemach ze ściskiem między Łodzią a Lutomierskiem.
– Zgodnie z wytycznymi Zarządu Dróg i Transportu kurs obsługiwany jest autobusem solo, czyli o długości 12 metrów. Oczywiście, nie jest to najdłuższy autobus, jakim dysponujemy. Autobusy przegubowe mają długość 18 metrów. Zgłoszenie od pasażerki przekazaliśmy do ZDiT w dniu 6 września, czyli następnego dnia po otrzymaniu – informuje Agnieszka Magnuszewska, rzecznik MPK.

Czy zarząd dróg zmieni wytyczne? Pytanie w tej sprawie wysłaliśmy do ZDiT w poniedziałek późnym popołudniem i czekamy na odpowiedź...

4/4
Tłok w autobusie jest o tyle niekomfortowy, że poprzedza go...
fot. Maciej Kałach

Tłok w autobusie jest o tyle niekomfortowy, że poprzedza go ścisk w szkołach. A próby jego rozładowania doprowadziły do niespotykanego w ostatnich latach (przed podwójnym rocznikiem) rozciągnięcia planów lekcji w liceach, technikach i branżówkach. Np. w Zespole Szkół Gastronomicznych zajęcia obowiązkowe zaczynają się o godz. 7.30, a kończą o godz. 18.45. Do Łodzi wróciła zatem dwuzmianowość.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Takich finałów piłkarskiej Ligi Mistrzów jeszcze nie było! Zaskoczenie?

Takich finałów piłkarskiej Ligi Mistrzów jeszcze nie było! Zaskoczenie?

25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

Śmierć na siłowni plenerowej na Widzewie

Śmierć na siłowni plenerowej na Widzewie

Zobacz również

25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

ŁKS – Lech 7:5, czyli mile widziana powtórka pamiętnego widowiska

ŁKS – Lech 7:5, czyli mile widziana powtórka pamiętnego widowiska