Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżka rent i emerytur. Aż 28 tysięcy najuboższych emerytów dostanie więcej

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Od 1 marca 5,5 proc. emerytów z województwa łódzkiego czeka podwyżka świadczenia. „Na rękę” dostaną przynajmniej 854 zł.

Dobre wieści dla 28 tysięcy najuboższych emerytów z województwa łódzkiego. Już od marca otrzymają z ZUS-u więcej pieniędzy. Za niespełna dwa miesiące bowiem najniższe emerytury i renty będą wynosiły tysiąc złotych brutto. To podwyżka o 117,44 zł brutto. Zyskać mają też ci, którzy do tej pory otrzymywali nieco więcej niż wynosi najniższa emerytura, ale i tak mniej niż tysiąc złotych.

- W województwie łódzkim wypłacanych jest ok. 512 tysięcy emerytur i rent z tytułu niezdolności do pracy oraz rent rodzinnych - mówi Monika Kiełczyńska, regionalny rzecznik ZUS w województwie łódzkim. - Około 28 tysięcy z nich, czyli 5,5 procent wypłacana jest w najniższej wysokości i od 1 marca wzrośnie do tysiąca złotych. Zmiany będą też miały wpływ na wysokość renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, która wzrośnie do 750 zł brutto.

**CZYTAJ TEŻ:

Afera w piotrkowskim oddziale Polskiego Związku Emerytów i Rencistów. Emeryci wyłudzali dotacje?

**

Obecnie renta dla osób, które są częściowo niezdolne do pracy wynosi 676,75 zł brutto, czyli niespełna 593 zł netto. Od marca „na rękę” wyniesie ona niewiele ponad 651 zł netto.

Zmian nie może się już doczekać 80-letnia pani Helena z Łodzi, która obecnie otrzymuje jedynie najniższą emeryturę. Listonosz przynosi jej niewiele ponad 759 zł, natomiast od marca kobieta otrzyma ok. 854 zł. Łodzianka podkreśla, że dla niej to bardzo dużo.

- Nie mam zbyt wielu lat oficjalnej pracy, choć wychowałam trójkę dzieci, utrzymywałam się z szycia ubrań w domu - mówi pani Helena. - Szyłam tak za komuny, w trakcie trochę pracowałam w handlu, byłam kucharką na koloniach. Pracować zaczęłam, gdy miałam 14 lat, trafiłam wtedy na służbę i ciężko przepracowałam całe życie. Nie liczy się to jednak do emerytury, gdyż nie były to oficjalne zajęcia.

Pani Helena zastanawiała się już, na co wyda dodatkowe pieniądze. Cieszy się, że wreszcie będzie mogła wykupić wszystkie leki, które przepisał jej lekarz, gdyż teraz nie zawsze na wszystkie jej wystarcza. Postara się także uzupełnić braki w garderobie.

Emerytury i renty z II Oddziału ZUS w Łodzi otrzymuje 153 tys. osób, a najniższe 8,9 tys., czyli ok. 5,8 proc. z nich. Pracownicy Oddziału ZUS w Tomaszowie Mazowieckim i wszystkich podległych mu jednostek muszą pamiętać o dostarczeniu rent i emerytur do 133 tysięcy osób. Ok. 8,9 tys. z nich ma prawo tylko do najniższego świadczenia. To ok. 6,7 proc. wszystkich emerytów i rencistów.

Zadowolonych emerytów i rencistów może być nawet więcej niż 28 tysięcy. Monika Kiełczyńska podkreśla bowiem, że podwyżka świadczeń nie dotyczy tylko tych, którzy mają najniższą emeryturę czy rentę z tytułu czasowej lub całkowitej niezdolności do pracy. Zmiany obejmą bowiem także tych, których emerytura jest wyższa od minimalnej, ale niższa od tysiąca złotych. Może to być np. 900 lub 950 zł i inne kwoty do 990 zł. Zgodnie z nowymi zasadami bowiem kwota waloryzacji nie może być niższa od 10 zł.

Nie wszyscy jednak otrzymają większą emeryturę lub rentę bezwarunkowo. Dotyczy to tylko tych, którzy mają świadczenie przyznane na starych zasadach. Im świadczenie rośnie automatycznie.

Pozostali, czyli ci, którzy na emeryturę lub rentę przejdą na nowych zasadach, będą musieli spełnić wymóg tzw. określonego stażu ubezpieczeniowego. Kobieta będzie musiała więc udowodnić, że płaciła składki przez 22 lata, a mężczyzn, że robił to o trzy lata dłużej.

**CZYTAJ TEŻ:

Emerytura dodatkowa po skończeniu 100 lat. Otrzymuje ją 152 mieszkańców województwa łódzkiego

**

Mniej zabiorą
Kolejne zmiany zakładają, że komornik nie będzie mógł tyle ile do tej pory potrącić z najniższej emerytury.

Będzie musiał emerytowi zostawić 75 procent tej kwoty, tymczasem do tej pory było to 60 procent. Tak zdecydowali posłowie, którzy głosowali za przyjęciem nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Chodziło im o to, by starsza osoba nie zostawała bez środków do życia.

To duża zmiana, gdyż przed zmianami tzw. kwota wolna od zajęcia to zaledwie 441,28 zł. Najbiedniejsi emeryci zyskają w tym roku więc ponad 300 zł brutto.

Nie ma dokładnych statystyk, ilu emerytów i rencistów nie dostaje pełnego świadczenia, gdyż część pieniędzy zabiera komornik. Nieoficjalnie mówi się o 7 - 8 procentach.

Z obserwacji komorników wynika natomiast, że za część tarapatów finansowych starszych osób są odpowiedzialni ich dzieci lub wnuki. Seniorowi dość łatwo jest bowiem uzyskać kredyt lub pożyczkę. Zaciągają je i przekazują rodzinie, która obiecuje, że będzie płaciła raty. Nie zawsze tak się dzieje, a dług obciąża tę osobę, która jest podpisana na umowie pożyczki, a nie tę, do której trafiły pieniądze. Komornikowi jest także łatwo windykować pieniądze od emeryta, który ma właśnie stały dochód.

sach

ZOBACZ |W. Pawlak: Dyskusja o wieku emerytalnym jest dyskusją zastępczą

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki