Pracownicy sądów
Od początku roku dostaną, niezależnie od zajmowanego stanowiska, około 200 złotych podwyżki. To niejedyny efekt protestów tej grupy zawodowej. Przed świętami pracownicy sądów dostali średnio po 800 zł nagrody kwartalnej. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiadało też nagrody uznaniowe dla sumiennych pracowników, których wysokość mogła wynieść nawet 1,5 tys. złotych.
Mundurówka
Epidemia zwolnień lekarskich, jaka pod koniec ubiegłego roku zdziesiątkowała policjantów, przyniosła efekt. Od stycznia tego roku mają oni zarabiać więcej o 655 złotych brutto.
Oprócz policjantów na lepsze płace mogą też liczyć wojskowi. Żołnierze zawodowi dostaną podwyżki rzędu 500 złotych. Lepiej ma się wieść również cywilom zatrudnionym w wojsku, których miesięczne wynagrodzenie ma wzrosnąć średnio o 300 złotych.
Więcej zarabiać mają również strażacy, strażnicy graniczni oraz funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa.
Pracownicy naukowi uczelni wyższych
Z szacunków wynika, że od początku tego roku płace w mniejszych ośrodkach akademickich mają wzrosnąć o 20-30 procent. W praktyce oznacza to, że lektorzy i asystenci będą zarabiali 3205 zł brutto, adiunkci natomiast - 4680 zł brutto. W przypadku profesorów nadzwyczajnych, czyli uczelnianych płaca ma wynieść 5320 zł brutto, a profesorów belwederskich- 6410 zł brutto.
Pieniądze na podwyżki otrzymają też instytuty Polskiej Akademii Nauk.
Urzędnicy skarbowi
Urzędnicy skarbowi
Na spore podwyżki mogą liczyć również pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej, którzy otrzymają od 1 stycznia tego roku o 655 zł brutto więcej. Kolejne podwyżki dla tej grupy zapowiadane są w 2020 roku.
