Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Andrzeja Nowakowskiego. Pożegnaliśmy legendę ŁKS [ZDJĘCIA]

Marek Kondraciuk
Grzegorz Gałasiński
Na cmentarzu św. Wojciecha na Kurczakach koszykarska Polska pożegnała Andrzeja Nowakowskiego, wybitnego trenera i człowieka o wielkim sercu, który po ciężkiej chorobie zmarł w niedzielę, 5 sierpnia. Andrzej Nowakowski zmarł w przeddzień swoim 72 urodzin.

- Choć część Pana umarła, to jednak część pozostała w nas - żegnała zmarłego w imieniu koszykarek Edyta Koryzna. - Będziemy ją przekazywać następnym pokoleniom.

- Koszykówka była pasją Andrzeja, poświęcał jej swoją wiedzę i swoją energię, a teraz pozostał bezmiar żalu - wspominał przyjaciela Jerzy Jurkiewicz.

Oprócz wieńców m.in. od prezydent Łodzi Hany Zdanowskiej, PZKosz, ŁZKosz, ŁKS i stowarzyszenia kibiców na mogile znalazła się pamiątkowa tablica z portretem Andrzeja Nowakowskiego i informacją o jego dokonaniach przygotowana przez Jacka Bogusiaka z Fundacji Ełkaesiak.

W pogrzebie uczestniczyło oprócz najbliższej rodziny także wiele byłych i aktualnych zawodniczek, liczne grono trenerów, nauczycieli, działaczy, sędziów, dziennikarzy, koszykarska brać z "Zofiówki - Grotniki", ludzie sportu z innych dyscyplin, a także rzesza kibiców koszykówki.

Byli przedstawiciele PZKosz, PLK, klubów Wisła Kraków, CCC Polkowice, Widzew Łódź i UKS Aleksandrów, z którymi związany był Andrzej Nowakowski, a także Lotosu Gdynia. Żegnaj Andrzeju, spoczywaj w pokoju.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki