Zatrzymanie, a potem dwutygodniowy areszt i proces, złamało mu karierę i życie. Czekalski miał być nr 1 łódzkiej listy UW do Sejmu. Zamiast kariery politycznej przez 10 lat bronił się przed sądami, ostatecznie został oczyszczony z zarzutów dopiero w 2011 r. Z aresztu wyszedł dzięki kaucji i poręczeniom m.in. Jacka Kuronia i Tadeusza Mazowieckiego. Przyznał, że w areszcie rozważał odebranie sobie życia.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>
Do czynnej polityki nigdy nie wrócił. Dzięki prezydentowi Jerzemu Kropiwnickiemu został wicedyrektorem Muzeum Tradycji Niepodległościowych, a gdy władzę w Łodzi przejęła PO, otrzymał angaż w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym, gdzie zajmował się m.in. tworzeniem interaktywnego projektu muzeum łódzkiej komunikacji.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>
Marek Czekalski zmarł w wieku 68 lat. Spocznie w Alei Zasłużonych cmentarza na Dołach. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w poniedziałek 19 kwietnia o godz. 13.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>
Ustalono datę datę pogrzebu Marka Czekalskiego. Były prezydent Łodzi spocznie w Alei Zasłużonych, w komunalnej części cmentarza na Dołach.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE>>>