Wśród polityków obecnych na cmentarzu jeszcze przed przybyciem konduktu pogrzebowego byli m. in.: Grzegorz Napieralski (SLD), Tomasz Tomczykiewicz (PO), Stanisław Żylichowski (PSL) i Hanna Zdanowska (PO). Potem pojawili się także : pojawił się Zbigniew Ziobro (PIS) i Grażyna Szczygło, szefowa klubu parlamentarnego PiS. Teren wokół cmentarza już wcześniej zabezpieczany był przez policjantów.
Trumnę z ciałem tragicznie zmarłego Marka Rosiaka ustawiono koło grobu kwadrans przed 16. W tym momencie umilkły dzwony, wokół grobu zapanowała przejmująca cisza. Potem nad grobem zostały odczytane podziękowania dla wszystkich, którzy włączyli się w przygotowania i organizację uroczystości.
Kiedy trumnę z ciałem Marka Rosiaka umieszczono w grobie, grób przykryty został metalowym sarkofagiem. Na nim dopiero ułożono wieńce i kwiaty. Przed grobem ukłon złożyła delegacja sejmowa. Kondolencje Halinie Rosiak złożyła Hanna Zdanowska (PO) i Janusz Wojciechowski (PiS).
Łodzianie spontanicznie zaintonowali hymn Polski. w tym czasie hołd Markowi Rosiakowi oddał prezes PiS - Jarosław Kaczyński. Po nim do grobu kolejno podchodzili: wojewoda Jolanta Chełmińska, Włodzimierz Fisiak - marszałek województwa łódzkiego i Waldemar Krenc - szef łódzkiej Solidarności a także Witold Waszczykowski, kandydat PiS na prezydenta Łodzi. Kondolencje rodzinie zmarłego złożył również składa Włodzimierz Tomaszewski - były wiceprezydent Łodzi i jednocześnie kandydat ubiegający się o urząd prezydenta miasta.. Wśród oczekujących na złożenie kwiatów i oddanie hołdu tragicznie zmarłemu politykowi był także Jan Pospieszalski.
Składanie kwiatów i wieńców trwało kilkadziesiąt minut. Zebrani podawali sobie wiązanki nad głowami. Jarosław Kaczyński i towarzyszący mu Jarosław Kurski żegnani byli brawami. Modlącymi się i śpiewającymi ludźmi "dyrygować" zaczęła nieznana nikomu bliżej kobieta, które weszła nawet na ławkę stojącą przy którymś z grobów.
Przy grobie pozostała rodzina i grupa łodzian, śpiewają religijne pieśni. Strażnicy miejscy na grobie Marka Rosiaka umieścili poduszkę z Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski, którym został pośmiertnie uhonorowany przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Uroczystości na Starym Cmentarzu dobiegły końca.
Marek Rosiak - asystent europosła Janusza Wojciechowskiego - miał 62 lata. Został zamordowany we wtorek 19 października 2010 roku przez mężczyznę, który wtargnął do biura łódzkiego PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?