Zawstydzić panią wicepremier i minister od kolei? Podobnie nieskuteczne okazuje się kołatanie do drzwi różnych kolejowych rzeczników, dyrektorów, prezesów i innych wszystkich świętych III RP.
Niedawno klient PKP przypomniał mi, że 8 lat temu kolej zapowiadała zakończenie modernizacji torowiska Łódź - Warszawa na 2010 rok. Mamy rok 2014, a bajzel na torach jest coraz większy i szybko lepiej nie będzie. Właśnie wyczytałem w naszej gazecie, że kolejny "ostateczny" termin zakończenia przebudowy torów wyznaczony na 2015 rok jest zagrożony, bo jakiś podwykonawca zszedł z budowy. Dojeżdżałem do Warszawy w latach 80. Było siermiężnie, bez cudów, ale w porównaniu z tym, co jest teraz, był luksus. Pokażcie nam tego barana, któremu to przeszkadzało!
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?