Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pokazy handlowe pod lupą UOKiK. Posypały się wysokie kary, także dla członka zarządu. Na co uważać biorąc udział w pokazie?

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Ponad 900 tys. zł wynoszą kary, które prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na cztery firmy organizujące pokazy handlowe. Ukarany został też jeden z członków zarządu. Skargi na pokazy trafiają również do rzeczników praw konsumentów w Łodzi i województwie.Firma Magforte z siedzibą w Łękach, sprzedająca urządzenia do magnoterapii,  ma zapłacić ponad 433 tys. zł za sugerowanie, że zaprasza na bezpłatne badania medyczne, a także wprowadza w błąd co do stanu zdrowia uczestników.Czytaj dalej
Ponad 900 tys. zł wynoszą kary, które prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na cztery firmy organizujące pokazy handlowe. Ukarany został też jeden z członków zarządu. Skargi na pokazy trafiają również do rzeczników praw konsumentów w Łodzi i województwie.Firma Magforte z siedzibą w Łękach, sprzedająca urządzenia do magnoterapii, ma zapłacić ponad 433 tys. zł za sugerowanie, że zaprasza na bezpłatne badania medyczne, a także wprowadza w błąd co do stanu zdrowia uczestników.Czytaj dalej Pixabay
Ponad 900 tys. zł wynoszą kary, które prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na cztery firmy organizujące pokazy handlowe. Ukarany został też jeden z członków zarządu. Skargi na pokazy trafiają również do rzeczników praw konsumentów w Łodzi i województwie.

Firma Magforte z siedzibą w Łękach, sprzedająca urządzenia do magnoterapii, ma zapłacić ponad 433 tys. zł za sugerowanie, że zaprasza na bezpłatne badania medyczne, a także wprowadza w błąd co do stanu zdrowia uczestników. Prezes UOKiK ukarała też Roberta Stanisława Jaromina, członka zarządu za to, że umyślnie dopuszczał do nieuczciwych praktyk wobec konsumentów. Mężczyzna ma zapłacić 250 tys. zł.

Kara dla Łukasza Sadowskiego, który w Jeleniej Górze prowadzi firmę Panaceum Zdrowia, wyniosła niespełna 18,4 tys. zł. Została nałożona, gdyż przedsiębiorca nie informował o komercyjnym charakterze pokazów. Natalia Bal z firmy Homeexpert w Gorzowie ma zapłacić 30 tys. zł za organizowanie fikcyjnych promocji. Sztucznie zawyżała ceny produktów, by następnie fikcyjnie obniżać je podczas pokazów.

Ponad 138 tys. zł wyniosła kara dla spółki Geriamedica z Warszawy za to, ze stosowała niedozwolone klauzule w umowach. Firma sprzedawała abonamenty medyczne za nawet 14 tys. zł i zastrzegała możliwość zmiany wykazu placówek. Nie pozwalała przy tym klientom odstąpić od umowy. Dodatkowa kara dla Geriamedica wyniosła 46 tys. zł, gdyż spółka nie chciała współpracować z Urzędem.

- Konsekwentnie eliminujemy patologie, do jakich dochodzi podczas pokazów handlowych, a których ofiarami często są seniorzy – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK. - Ukarani przedsiębiorcy – co szczególnie naganne - wykorzystywali obawy konsumentów o zdrowie albo manipulowali cenami tak, aby uczynić zakup niezbędnym lub atrakcyjnym.

Podobne skargi trafiają m.in. do biura Miejskiego Rzecznika Praw Konsumentów w Łodzi.

- Jest ich nieco mniej niż przed pandemią, gdyż odbywa się mniej pokazów, ale ciągle się zdarzają - mówi Anna Mlostoń-Olszewska, rzecznik praw konsumentów w Łodzi. - Skarg dotyczą głownie zawyżonych cen sprzętu medycznego, kłopotów z odstąpieniem od umowy.

Rzecznik zwraca uwagę na to, że w umowach często brakuje informacji o tym, jak i gdzie można odesłać towar, jeśli klient się rozmyśli, a kontakt telefoniczny z firmą jest niemal niemożliwy. Przypomina, że z umowy można zrezygnować bez podania przyczyny, jeśli pokaz odbył się poza siedzibą firmy. Zdarza się jednak, że firmy otwierają oddziały w Łodzi czy innych miastach regionu i wówczas odstąpienie od umowy nie jest możliwe. Należy dokładnie zapoznać się z umową, a na pokaz najlepiej wybrać w towarzystwie.

Ukarani przedsiębiorcy mogą się odwołać od decyzji prezesa UOKiK.

Zmiany na pokazach
Prezes UOKiK przygotował projekt zmian w przepisach dotyczących pokazów. Kiedy wejdą w życie, to na pokazach i podczas wycieczek nie będzie można udzielać kredytów na zakup towarów, a gdyby umowa została zawarta, to będzie nieważna. Teraz często jest tak, że uczestnicy pokazów często nawet nie są świadomi, że zawierają takie umowy, bo podpisują je wśród wielu innych dokumentów. Kolejna zmiana to zakaz przyjmowania płatności przed upływem terminu na odstąpienie od umowy zawartej poza lokalem. Pozwoli to skutecznie ograniczyć ryzyko strat finansowych po stronie konsumentów i umożliwi im podjęcie świadomej decyzji o zakupie. Przepisy mają wejść w życie w tym roku.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki