Spis treści
Chrust alternatywą na gorsze czasy. Polacy masowo chcą zbierać gałęzie
Ceny energii, ciepła i żywności idą w górę. Rodacy szukają więc sposobów na zaoszczędzenie domowego budżetu. Boom na zbieranie chrustu trwa. Forma pozyskania opału funkcjonuje od lat, ale to teraz przeżywa oblężenie. Wszystko za sprawą jednej wypowiedzi.
- Cały czas obowiązuje, za zgodą leśniczego, możliwość zbierania gałęzi na opał – skomentował wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.
Pod koniec maja Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych zmieniła wytyczne nabywania przez konsumentów surowca drzewnego do celów opałowych. Według rozporządzenia, w pierwszej kolejności drewno najniższej jakości może zostać zakupione przez lokalnych mieszkańców.
Boom na chrust trwa. Ile kosztuje metr sześcienny?
Zainteresowanie surowcem przekroczyło najśmielsze oczekiwania. Na Pomorzu w większości nadleśnictw chętni wciąż pytają o gałęzie.
- Średni koszt gałęzi opałowych wynosi średnio od 25 do 75 zł/m3 netto w zależności od gatunku drewna (liściaste - droższe) i danego nadleśnictwa – mówi nam Jerzy Krefft, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku.
Co istotne, każdy zainteresowany może sprawdzić ceny drewna opałowego na stronach lub tablicach ogłoszeń konkretnych nadleśnictw. To, ile drewna na opał będzie miała dana jednostka, zależy od ilości drewna pozyskanego w trakcie prowadzenia różnych zabiegów. Jak podaje RDLP w Gdańsku, są to m.in.:
- cięcia rębne na powstanie nowego pokolenia,
- przecinki lasu zwane trzebieżami
- oraz pozyskanie użytków przygodnych, tj. uszkodzonych lub przewróconych drzew.
Z kolei zakres prac i rozmiar pozyskania surowca określa dane nadleśnictwo w Planie Urządzania Lasu.
- W planach na rok 2022, łącznie na terenie RDLP w Gdańsku, przewidziano pozyskanie 40 000 m3 tego typu surowca. Należy założyć, że cała pula tego drewna zostanie sprzedana – podsumowuje Krefft.
Zbieranie chrustu. Samowolka grozi karą!
Samodzielne zbieranie chrustu jest zabronione, to leśnik wskazuje zainteresowanemu miejsce, gdzie można zebrać gałęzie. Nabywca podpisuje oświadczenie i na tej podstawie można prowadzić prace na konkretnej działce. Po zgłoszeniu zakończenia prac odbywa się odbiór, czyli pomiar i oznakowanie surowca. Dopiero po uregulowaniu płatności drewno legalnie można wywieźć z lasu. Transport odbywa się we własnym zakresie i powinien nastąpić w ciągu 2 tygodni.
Próba wyniesienia chrustu z lasu może być odebrana jako kradzież. Wielu myśli, że wyręb drewna lub przywłaszczenie powalonych konarów nie jest niczym złym. Wręcz przeciwnie, grożą za to kary. W przypadku zabrania drewna o wartości do 500 złotych kończy się na wykroczeniu, czyli grzywnie lub ograniczeniu wolności. Powyżej tej kwoty mówimy o przestępstwie, które może skończyć się pozbawieniem wolności.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?