Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja szuka pedofila, który zaatakował ośmioletnią dziewczynkę

mbf, mw
Tomasz Hołod/archiwum Polskapresse
W biały dzień w klatce schodowej jednego z wieżowców na osiedlu Dolnośląskim w Bełchatowie, ośmioletnia dziewczynka została zaatakowana przez pedofila. Dziewczynka wbiegła do klatki, wtedy mężczyzna złapał ją, dotknął w miejscu intymnym. Na szczęście ośmiolatka szybko zdołała się wyrwać i uciec, wszystko trwało sekundy. Rodzice dziecka sprawę zgłosili policji 17 czerwca. Policja i prokuratura nie ujawniają szczegółów ze względu na dobro dziecka.

"Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12" brzmi artykuł 200 par. 1 kodeksu karnego. W oparciu o ten zapis sprawę bada prokuratura.

Jak mówi Urszula Szczepańska-Sewerynek, szefowa bełchatowskiej prokuratury wkrótce śledczy wystąpią do sądu o przesłuchanie dziecka z udziałem psychologa.

- Żeby oszczędzić dziecku dodatkowej traumy, jaką jest przesłuchanie, prowadzi się je w przyjaznym otoczeniu, w tzw. niebieskim pokoju i oczywiście z udziałem psychologa - mówi szefowa prokuratorów w Bełchatowie. - Co prawda nie ma zakazu wielokrotnych przesłuchań, jednak w tak delikatnych sprawach, które mogą odbić się na psychice dziecka, najczęściej stosuje się tylko jedno przesłuchanie przed sądem i na pewno będziemy chcieli zachować tę procedurę - dodaje.

Najważniejsze jest teraz złapanie pedofila, który dopuścił się ataku na ośmiolatkę. Dlatego śledczy zachowują wstrzemięźliwość w podawaniu informacji, ale proszą też o kontakt osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje w tej sprawie.

- Chcemy uwrażliwić rodziców, aby zwrócili baczniejszą uwagę na to co dzieje się w otoczeniu ich dzieci, zwłaszcza w okresie wakacji, gdzie często dzieci bawią się bez nadzoru dorosłych, ale też nie chcemy wypłoszyć sprawcy przestępstwa - dodaje prokurator.

Policja sprawdza kilka wytypowanych przez siebie osób.

W ubiegłym roku zatrzymano osobę podejrzaną o obnażanie się przed dziećmi, ale sprawcą na pewno był inny mężczyzna, bo przebywa on obecnie w areszcie. W toku na światło dzienne wychodzą bowiem kolejne wątki sprawy, areszt jest przedłużany.

O ostatnim zdarzeniu poinformowana została dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 8, w rejonie której doszło do zdarzenia, choć Honorata Kwaśniewska, dyrektor placówki podkreśla, że nie ma wiedzy, czy zaatakowana została uczennica jej szkoły.

- Proszono mnie aby nauczyciele uczulili rodziców, więc taki sygnał przekazaliśmy - dodaje.

Policjanci apelują też, by w okresie wakacji zwracać szczególną uwagę na dzieci - uświadamiać im zagrożenia, sprawdzać z kim rozmawiają przez internet, telefon, czy piszą sms-y. Tematy takie poruszano podczas spotkań w szkołach. - Jesteśmy do dyspozycji także w czasie wakacji - dodaje Andrzej Błoński z bełchatowskiej policji.

CZYTAJ TEŻ: Autor wierszy i bajek ze Skierniewic zatrzymany za pedofilię

CZYTAJ TEŻ NA BELCHATOW.NASZEMIASTO.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki