Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja wyjaśnia dlaczego chce zamknąć stadion Widzewa, a nie ŁKS-u

ab
Oświadczenie policji przygotował zespół prasowy KWP w Łodzi
Oświadczenie policji przygotował zespół prasowy KWP w Łodzi Jarosław Kosmatka/archiwum
Łódzka policja opublikowała komunikat, w którym wyjaśnia motywy powstania wniosku do wojewody łódzkiego o zamknięcie stadionu Widzewa. Jest to odpowiedź policji na pojawiające się zarzuty, że funkcjonariusze chcą karać tylko kibiców Widzewa, a fani ŁKS za łamanie tych samych przepisów są bezkarni. Poniżej pełna treść oświadczenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

CZYTAJ: Policja chce zamknąć stadion Widzewa. To kara za oprawę [ZDJĘCIA]

W związku z licznymi publikacjami dotyczącymi wniosku KWP w Łodzi o zamknięcie przez wojewodę stadionu Widzewa na jeden, najbliższy mecz, pragnę wyjaśnić różnice między konsekwencjami za odpalanie rac, flar czy świec dymnych na meczach IV ligi i meczach rozgrywanych przez Widzew w ramach ekstraklasy.

Mecze Widzewa są w myśl prawa imprezami masowymi, co wiąże się z konkretnymi obowiązkami organizatora a także ewentualnymi konsekwencjami karnymi stanowiącymi przestępstwo. Wniosek do wojewody został sporządzony z powodów, których dostarczyli sami kibice, a raczej pseudokibice.

W trakcie pierwszej połowy meczu po rozłożeniu flagi wielkoformatowej odpalili na sektorze „B” świece dymne oraz flary (ok. 30 szt.), co spowodowało duże zadymienie i było przyczyną konieczności przerwania spotkania na około 6 minut; w trakcie drugiej połowy na sektorze „D” odpalili kilkadziesiąt świec dymnych oraz flar; wielokrotnie wznosili okrzyki i hasła o treści wulgarnej i obraźliwej pod adresem innych klubów.

Wydział do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu KMP w Łodzi prowadzi postępowanie karne w związku z odpaleniem rac i flar podczas przedmiotowej imprezy masowej tj. o czyn z art. 59 ust. Ustawy o bezpieczeństwie Imprez Masowych (Kto wnosi lub posiada na imprezie masowej broń (...) materiały pirotechniczne, pożarowo niebezpieczne lub inne niebezpieczne przedmioty lub materiały wybuchowe) oraz z art. 57a (Kto w miejscu i czasie trwania masowej imprezy sportowej używa elementu odzieży lub przedmiotu w celu uniemożliwienia lub istotnego utrudnienia rozpoznania osoby). Zatrzymano 1 osobę w związku z art. 54 Ustawy.

Mecze IV ligi, które rozgrywane są z udziałem ŁKS nie są imprezami masowymi. Nie obowiązują na nich przepisy karne wynikające z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, a zatem odpalanie rac czy świec dymnych nie stanowi przestępstwa.

Takie sytuacje mogą być ocenione jako wykroczenie i to też wyłącznie w przypadku odpowiednich zapisów w „Regulaminie obiektu” czy też uchwalenia przepisów prawa lokalnego. Tak też zostali pociągnięci do odpowiedzialności pseudokibice ŁKS po meczu w Przedborzu, do którego doszło 14 września 2013 roku.

Właśnie po tym meczu KWP w Łodzi wnioskował do Łódzkiego Zarządu Piłki Nożnej, wskazując jako alternatywne rozwiązanie, wyrażenie organizatorom zgody na podjęcie decyzji o rozgrywaniu meczów bez udziału kibiców ŁKS. Wcześniej trzy mecze organizatorzy, z obawy przed zakłóceniami ładu i porządku, oddali walkowerem. Po tej decyzji ŁZPN odbyło się już pięć meczów, z czego dwa organizowane w Działoszynie i Rząśni bez udziału kibiców ŁKS.

Policja egzekwuje przestrzeganie obowiązujących przepisów prawa, nie ustanawia ich. W sposób zgodny z prawem „rozlicza” za popełnione czyny zarówno fanów ŁKS jak i Widzewa. Doszukiwanie się jakiejkolwiek stronniczości czy subiektywizmu w ocenie jest całkowicie nieuzasadnione.

podinsp. Joanna Kącka, rzecznik KWP w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Policja wyjaśnia dlaczego chce zamknąć stadion Widzewa, a nie ŁKS-u - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki