Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci ustalają osoby odpowiedzialne za incydent na meczu Widzew - Cracovia

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Fot. Grzegorz Gałasiński
Łódzcy policjanci wraz z funkcjonariuszami z jednostek ościennych oraz mundurowymi z oddziałów prewencji z Łodzi i spoza województwa łódzkiego brali udział w zabezpieczeniu meczu piłkarskiego pomiędzy drużynami Widzewa Łódź i Cracovii Kraków. Całością sił policyjnych dowodził Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Łodzi nadkom. Wojciech Malarczyk.

9 września 2022 roku na stadionie Widzewa Łódź w ramach rozgrywek piłkarskich ekstraklasy rozegrane zostało spotkanie pomiędzy drużyną gospodarzy, a zespołem Cracovii Kraków. Z uwagi na antagonizmy występujące pomiędzy kibicami obu drużyn, mecz zakwalifikowany został jako spotkanie podwyższonego ryzyka. Do zabezpieczenia przebiegu zawodów zaangażowane zostały siły policyjne zarówno z województwa łódzkiego, jak i spoza terenu podległego Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Stróże prawa przed rozpoczęciem spotkania, w jego trakcie, jak i po zakończeniu meczu zabezpieczali m.in. trakty komunikacyjne prowadzące na stadion, pobliski dworzec kolejowy oraz teren wokół miejsca odbywającego się spotkania. Policjanci dbali w szczególności o to, aby każdy z uczestników wydarzenia mógł bezpiecznie dotrzeć na mecz i żeby nie doszło do naruszenia bezpieczeństwa oraz porządku w mieście poprzez konfrontacje zwaśnionych grup pseudokibiców.

W zabezpieczeniu uczestniczyli funkcjonariusze różnych pionów i służb na czele z mundurowymi z Oddziału Prewencji w Łodzi, przewodnikami psów służbowych, policjantami ruchu drogowego, patrolami konnymi policji i straży miejskiej. W trakcie trwania meczu kibice obu drużyn odpalili materiały pirotechniczne. Obecnie policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi ustalają osoby odpowiedzialne za ten incydent. Poza terenem imprezy masowej, przed i po zakończeniu spotkania dzięki zaangażowaniu stróżów prawa, nie odnotowano poważniejszych prób naruszenia obowiązujących przepisów. Po meczu grupa kibiców drużyny przyjezdnej w asyście policjantów dotarła bezpiecznie w rejon dworca kolejowego Łódź-Niciarniana, skąd wróciła pociągiem do Krakowa - informuje nadkom. Marcin Fiedukowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki