Policjanci z Kamieńska eskortowali auto z chorym dzieckiem do szpitala w Radomsku

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
W piątek (2 czerwca) około godziny 21.20 na komisariat policji w Kamieńsku w powiecie radomszczańskim zgłosiło się dwóch mężczyzn wraz z 4-letnią dziewczynką. Poprosili o pomoc. Oświadczyli policjantom, że jadą do szpitala, bo dziecko potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarskiej.
W piątek (2 czerwca) około godziny 21.20 na komisariat policji w Kamieńsku w powiecie radomszczańskim zgłosiło się dwóch mężczyzn wraz z 4-letnią dziewczynką. Poprosili o pomoc. Oświadczyli policjantom, że jadą do szpitala, bo dziecko potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarskiej.
Policjanci z Komisariatu Policji w Kamieńsku (powiat radomszczański) eskortowali do Szpitala Powiatowego w Radomsku auto z chorym dzieckiem. O pomoc poprosili: wujek chorej dziewczynki oraz właściciel pizzerii, do której trafił mężczyzna z potrzebującym pomocy dzieckiem.

W piątek (2 czerwca) około godziny 21.20 na komisariat policji w Kamieńsku w powiecie radomszczańskim zgłosiło się dwóch mężczyzn wraz z 4-letnią dziewczynką. Poprosili o pomoc. Oświadczyli policjantom, że jadą do szpitala, bo dziecko potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarskiej.

- Dziecko było zasinione, osłabione, najprawdopodobniej miało bardzo wysoką gorączkę. Policjanci nie zastanawiali się długo, od razu zaproponowali swoją pomoc w postaci pilotażu. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych eskortowali auto do Szpitala Powiatowego w Radomsku - opowiada mł. asp. Dariusz Kaczmarek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

W trakcie pilotażu funkcjonariusze skontaktowali się ze stanowiskiem kierowania Komendy Powiatowej Policji. Ta nawiązała kontakt ze szpitalem, by medycy wiedzieli, że za chwilę dziecko dotrze do lecznicy.

Z tego co udało nam się ustalić, dziecku nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo - mówi rzecznik radomszczańskiej policji. - Dziewczynka miała pond 40 stopni gorączki spowodowanej najprawdopodobniej ciężkim stanem anginy. Pilotaż odbył się bez uwag, dziecko zostało przekazane w ręce lekarzy.

Pomocy chorej dziewczynce i jej wujkowi udzielili sierżant Marlena Kołodziejczyk i posterunkowy Robert Zarębski w Komisariatu Policji w Kamieńsku.

W kamienicy zarwał się balkon, jest ofiara śmiertelna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie