Do wypadku doszło w czwartek, 25 października. Dzielnicowi, jadąc ulicą Targową w Radomsku, zostali zaalarmowani przez kierowcę volvo o nietypowej sytuacji. Mężczyzna stwierdził, że jego kolega ma w brzuchu gwóźdź i musi szybko dotrzeć do szpitala, ale kierowca ma problem...
Śmiertelny wypadek pod Tuszynem. Nie żyje pieszy [ZDJĘCIA]
Mężczyzna nie potrafił wydostać się z zakorkowanej części miasta i nie znał jego topografii. Okazało się, że 42-letni mieszkaniec powiatu pajęczańskiego w czasie wykonywania prac budowlanych nieostrożnie obchodził się z pneumatyczną gwoździarką i wystrzelił prosto w swój brzuch prawie 4-centymetrowy gwóźdź.
Ranny mężczyzna poprosił kolegę o przewiezienie do szpitala w Radomsku. A to nie należało do najłatwiejszych, choćby dlatego, że w czwartki na placu targowym odbywa się handel i występują okresowe utrudnienia w ruchu drogowym.
Dzielnicowi poinformowali o zdarzeniu dyżurnego policji i polecili kierującemu volvo, aby jechał za ich radiowozem. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych szybko i bezpiecznie pilotowali go do szpitala. Tam o wypadku powiadomili personel medyczny, który natychmiast zaopiekował się 42-latkiem.
Zobacz też: Wody odeszły, a do szpitala mieli 30 kilometrów w korkach. Pomogli policjanci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?