Policjanci zatrzymali w Łodzi seryjnego włamywacza do samochodów. Kradł pieniądze, telefony i ładowarki

W listopadzie 2020 roku do VIII komisariatu na Górnej zaczęły napływać zgłoszenia dotyczące nocnych kradzieży z włamaniem do zaparkowanych na osiedlach samochodów. Policjanci przyznają, że cechą wspólną tych włamań był sposób działania sprawcy polegający na wybijaniu szyb w pojazdach. Pierwsze zgłoszenia stróże prawa otrzymali 11 listopada, kiedy włamano się do sześciu pojazdów stojących na parkingu pod blokami.

Kradł ładowarki, rejestratory, telefony, narzędzia czy ubrania.

- Tydzień później do kryminalnych dotarła informacja o kolejnej serii włamań. W każdym przypadku sprawca wybijał szyby w zaparkowanych samochodach i kradł z wnętrza ładowarki, rejestratory, telefony, narzędzia czy ubrania. Policjanci analizowali zapisy monitoringów oraz weryfikowali zebrany materiał dowodowy, co pozwoliło na wytypowanie sprawcy przestępstw, który został zatrzymany 18 listopada – informuje Izabela Sobczyk z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Okazało się, że ukradł pieniądze i przedmioty za prawie 10 tys. zł, podczas gdy wyrządzone przez niego szkody - chodzi głównie o wybite w autach szyby - oszacowano na 19 tys. zł. Mężczyzna przyznał się do popełnienia kilkunastu włamań do samochodów. Stwierdził, że większość skradzionych przedmiotów wyrzucał niedaleko miejsca zdarzenia. Jego głównym celem były pozostawione w autach pieniądze.