Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant w łódzkim sądzie o akcji komornika w Gostyninie

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Grzegorz Gałasiński
Na procesie 35-letniego byłego asesora komorniczego Michała K., któremu prokuratura zarzuca m.in. pamiętne, bezprawne zajęcie ciągnika rolnikowi spod Mławy i aut innym osobom, w piątek w Sądzie Rejonowym Łódź – Śródmieście jako świadek zeznawał 51-letni policjant Tomasz C.

Policjant był świadkiem zajęcia przez oskarżonego samochodu 7 listopada 2014 roku w Gostyninie. Z jego relacji wynikało, że około godz. 16 razem z policjantem Piotrem L. zjawił się na prywatnej posesji Elżbiety i Przemysława S. Stała tam toyota auris, która miała być zajęta przez komornika. Był to oskarżony Michał K., który zjawił się z asystentem.

Elżbieta S. nie chciała wydać samochodu. Zapewniała, że nie należy on do niej, lecz do firmy jego męża – zeznał Tomasz C. Zapamiętał też, że komornik zjawił się na posesji, aby od Elżbiety S. odebrać dług w wysokości 8 tys. zł. Kobieta nie miała takich pieniędzy, więc komornik zajął toyotę.

Według policjanta, komornik i jego asystent przeszukiwali mieszkanie – zapewne w poszukiwaniu cennych rzeczy, które można by zająć w ramach długu. Tomasz C. zdziwił się i zwrócił komornikom uwagę, że wartość samochodu jest znacznie wyższa ni 8 tys. zł. W odpowiedzi asesor komorniczy odstąpił od dalszego przeszukania.

Z zeznań policjanta wynikało, że na posesji zjawił się mąż dłużniczki – Przemysław S. który dzwonił do znajomego prawnika, od którego dowiedział się, że tocząca się egzekucja komornicza jest niezgodna z przepisami. Oznajmił to, ale oskarżony nie zareagował i przeprowadził egzekucję do końca.

Podczas egzekucji komorniczej nie doszło do rękoczynów ani przepychanek. Jako policjanci dbaliśmy o to, aby wszystko odbyło się bezpiecznie – podkreślił Tomasz C.

Do pamiętnego zajęcia rolnikowi ciągnika belarus przez asesora doszło w końcu 2014 roku w Kulanach (powiat mławski). Właściciel maszyny nie miał długów i był kompletnie zaskoczony egzekucją komorniczą na swojej posesji. Na sprawie ciągnika zarzuty wobec Michała K. nie kończą się. Zdaniem śledczych oskarżony bezzasadnie zajął też różnym właścicielom pięć samochodów. Były to: toyota auris, audi A3, iveco, fiat dublo i volkswagen LT 35.

I jeszcze jedna kolizja z prawem asesora. Otóż w ramach zabezpieczenia majątkowego Prokuratura Okręgowa w Płocku, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, ustanowiła przymusową hipotekę – do 167 tys. zł – na działce oskarżonego w Łodzi na Górnej. Jednak oskarżony pokrzyżował śledczym szyki, gdyż prawo własności nieruchomości przeniósł na swoich rodziców, od których wcześniej ją otrzymał. Dlatego Michałowi K. i jego rodzicom zarzucono, że udaremnili wykonanie postanowienia śledczych o zabezpieczeniu majątkowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki