Policjant z Koluszek w ciągu doby zatrzymał w powiecie łódzkim wschodnim dwóch nietrzeźwych kierowców

Policjant z Koluszek łowcą pijanych kierowców

Zaczęło się w poniedziałek o godz. 10.30. Policjant był po służbie. Jadąc przez Różycę zwrócił uwagę na wychodzącego ze sklepu 34-latka, który był już notowany za jazdę po pijanemu. Mężczyzna wsiadł do mazdy i ruszył w kierunku Gałkówka. Stróż prawa pojechał za nim, zatrzymał mazdę i wezwał kolegów na służbie. Okazało się, że 34-latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Stróż prawa pojechał za nim, zatrzymał mazdę i wezwał kolegów na służbie. Okazało się, że 34-latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Ten sam policjant kilkanaście godzin później, we wtorek przed godz. 1, będąc już na służbie, wraz z kolegą z patrolu zatrzymał w Justynowie 29-letniego kierowcę opla, który miał prawie promil alkoholu w organizmie.