Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Politechnika Łódzka, wiceprezydent Piątkowski i najbardziej polityczny płot w Łodzi. Niziołek-Janiak: "mówiłam-nie oddawać"

Maciej Kałach
Maciej Kałach
To część ogrodzenia, stawiana przy zabytkowych willach od strony ul. Skorupki i Wólczańskiej
To część ogrodzenia, stawiana przy zabytkowych willach od strony ul. Skorupki i Wólczańskiej Krzysztof Szymczak
Do końca sierpnia Politechnika Łódzka ma skończyć ogradzać zabytkowy Park im. Klepacza, należący do tej uczelni. Płot PŁ jest jednym z politycznych tematów wakacji. Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent miasta, chłodno wyraził się o „stalowych płaskownikach”, przez które teraz będą podziwiane słynne cebulice. W odpowiedzi Urszula Niziołek-Janiak (w 2018 r. kandydatka na prezydenta Łodzi) wypomniała Piątkowskiemu, że park mógł pozostać własnością miasta.

PŁ zdecydowała o ogrodzeniu zabytkowego parku po tym, jak uczelnia stała się jego właścicielem w 2017 r. (co ważne dla łodzian, furtki parku będą otwarte w godz. 6-22).

Inwestycja warta 3 mln zł zakończy się jeszcze w te wakacje. W ich środku do parku wybrał się Krzysztof Piątkowski, zastępca Hanny Zdanowskiej. A potem wycieczkę chłodno zrelacjonował na swoim oficjalnym wiceprezydenckim profilu w portalu społecznościowym Facebook: „Od teraz łodzianie przechodzący obok będą podziwiać kwitnące cebulice przez stalowe płaskowniki ogrodzenia”.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

Piątkowski – „dwójka” na łódzkiej liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmu – „dołożył” także wojewodzie (Zbigniew Rau to wicelider łódzkiej listy PiS) przypominając, że na „płaskowniki” zgodził się podległy mu konserwator zabytków. I tak płot zrobił się polityczny, a Piątkowskiemu odpowiedziała Urszula Niziołek-Janiak, która przed rokiem ubiegała się o prezydenturę Łodzi: „Mówiłam: nie oddawać albo uzgodnić wygląd ogrodzenia”.

Bowiem władze Łodzi przekazały PŁ park w 2017 r. jako darowiznę decyzją większości radnych miejskich poprzedniej kadencji. Niziołek-Janiak, wybrana na radną z list PO, była już wtedy w opozycji. W wyborach samorządowych 2018 wystawiło ją, jako kontrkandydatkę Zdanowskiej, stowarzyszenie Tak dla Łodzi. Sekretarz „taków” Hanna Gill-Piątek to „dwójka” na łódzkiej liście kandydatów Lewicy do Sejmu (za innym z zastępców Zdanowskiej – Tomaszem Trelą).

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

Za płotem „czai się” także Włodzimierz Fisiak. „Piątka” na łódzkiej liście PIS do Sejmu jest kanclerzem PŁ. To najważniejszy urzędnik uczelni z odpowiedzialnych za jej mienie. Czyli również za płot (na dodatek Fisiak był kiedyś w PO, a Piątkowski – w PiS).

Ewa Chojnacka, rzecznik PŁ, studzi emocje. Przypomina, że część ogrodzenia, którą ocenił Piątkowski, stanęła od nowoczesnej strony kampusu. A właśnie stawiana część, przy zabytkowych willach, będzie bardziej do nich dopasowana.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki