Polska „od kuchni” według Masłowskiej w Teatrze Nowym w Łodzi [ZDJĘCIA]

Felietony ukazywały się w latach 2011-2013 w luksusowym piśmie dla kobiet, ale daleko im do publikacji roztrząsających niuanse kulinarnych mód. Przedrzeźniając felietonowe prawidła Dorota Masłowska podsuwa czytelnikom poważną refleksję na temat świata, który niczym hipermarket podsuwa pod nos nadmiar produktów.

Przedstawienie, które 2 października w Dużej Sali zacznie sezon w Teatrze Nowym, przygotowuje Marcin Nowak, debiutując jako reżyser teatralny. Znany był dotąd jako dokumentalista, reżyser teledysków (np. dla Borysa Szyca i zespołu Cool Kids of Death), reklam, współtworzył gry komputerowe (np. dwie odsłony „Wiedźmina”) i filmowe efekty specjalne (do ekranizacji powieści Masłowskiej „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną”). Potem wykonał ilustracje do jej sztuki „Między nami dobrze jest”, animację do powieści „Kochanie, zabiłam nasze koty”, a rok temu w Teatrze Nowym nakręcił z zespołem Mister D., prowadzonym przez Masłowską, klip do piosenki „Czarna żorżeta”.

- Dobrze nam się pracowało, więc pomyśleliśmy, by sięgnąć po felietony. Decyzja zapadła po czytaniu ich z muzyką na żywo w kwietniu, także w tym teatrze - mówi Nowak. - To będzie próba powiązania moich wcześniejszych doświadczeń z nowym.

Nowak jest też autorem scenariusza, który wcześniej miała pisać Masłowska.

- Jako osoba zapracowana musiała zrezygnować - mówi reżyser. - Jak mi się też wydaje, nie przepada ona za powtórną pracą nad swoimi dziełami.

Niemniej pewne pomysły były z nią konsultowane.

- Wielką wagę przywiązujemy do tekstu, by nie zmieniać nic z tego, co chciała wyrazić Dorota - mówi Nowak. - Nie chcemy też efektami zakrzyczeć tekstu.

Wszystkie zdarzenia toczyć będą się na scenie obrotowej, by płynnie poruszać się między różnymi miejscami. W ich centrum będzie polska rodzina jako reprezentacja różnych zachowań. W obsadzie m.in. Monika Buchowiec, Dominika Biernat, Mirosława Olbińska, Wojciech Droszczyński, Adam Kupaj.